Wczoraj 16-letnia dziewczyna podczas kąpieli w łazience zatruła się tlenkiem węgla. W mieszkaniu, woda podgrzewana była piecykiem gazowym. 16-latka została przewieziona karetką do szpitala jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policja Straż Pożarna i Urząd Miejski apelują o dokładne sprawdzanie instalacji wentylacyjnych i piecyków gazowych.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj o godzinie 21.20 w jednym z mieszkań przy Placu Wolności w Elblągu. 16-letnia dziewczyna kąpała się w łazience. W pewnym momencie jej starsza siostra usłyszała hałas i znalazła nieprzytomną dziewczynę, leżącą na podłodze. Na miejsce wezwano pogotowie, policję oraz straż pożarną. Strażacy przy użyciu miernika stwierdzili w mieszkaniu obecność tlenku węgla, który zagrażał nie tylko zdrowiu, ale i życiu. 16-latkę przewieziono karetką do szpitala wojewódzkiego w Elblągu. Na szczęście odzyskała przytomność, w tej chwili nie grozi jej niebezpieczeństwo. O dużym szczęściu mogą też mówić pozostali domownicy, w tym 8-tygodniowa dziewczynka, którzy przebywali w mieszkaniu. Dziecko nic się nie stało jednak przejdzie gruntowne badania szpitalne. Prawdopodobna przyczyną ulatniania się tlenku węgla był niesprawny piecyk gazowy. Policjanci będą wyjaśniali okoliczności zdarzenia.
Podobne zdarzenie miało miejsce 9 października na ulicy Radomskiej w Elblągu. Tam 34-letnia kobieta podczas kąpieli straciła przytomność. Znalazła ją kilkuletnia córka, a mąz powiadomił pogotowie. 34-latka trafiła do szpitala gdzie odzyskała przytomność. Lekarze skierowali ją jeszcze do Gdyni, gdzie przebywała w komorze hiperbarycznej. Prawdopodobną przyczyną zaczadzenia był nieszczelny piecyk i niedrożna wentylacja.
Policja, Straż Pożarna i Urząd Miejski apelują!
Trwa okres grzewczy. Wraz z nim wzrasta zagrożenie zatrucia tlenkiem węgla.
Tlenek węgla CO, potocznie zwany czadem w temperaturze pokojowej jest to bezbarwny i bezwonny gaz, nieweryfikowalny przez zmysły człowieka. Ma bardzo silne własności toksyczne.
W związku z ciężarem właściwym, zbliżonym do ciężaru właściwego powietrza, tlenek węgla CO, może występować w całej kubaturze pomieszczenia.
Wdychanie nawet niewielkiej ilości tlenku węgla może spowodować zatrucie, silny ból głowy, wymioty, zapadnięcie w śpiączkę a nawet zgon.
Na początku sezonu grzewczego należy sprawdzić stan techniczny wszelkiego rodzaju urządzeń służących do ogrzewania pomieszczeń lub wody, a przede wszystkim urządzeń gazowych. Należy dokonywać okresowych przeglądów komina.
Niesprawne i nieprawidłowo działające urządzenia powinny zostać naprawione bądź wymienione, wyłącznie przez osoby posiadające odpowiednie uprawnienia.
Należy sprawdzić drożność instalacji wentylacyjnej oraz stan przewodów odprowadzających spaliny. Nie należy zatykać otworów wentylacyjnych i napływowych powietrza, kratek wentylacyjnych i otworów w drzwiach.
Należy zapewnić dopływ odpowiedniej ilości powietrza, w tym szczególnie do kotłowni oraz do łazienek, kuchni i innych pomieszczeń, w których znajdują się urządzenia opalane paliwem gazowym. Nie należy używać kuchenek gazowych do ogrzewania pomieszczeń mieszkalnych. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zwróć się natychmiast do właściciela bądź zarządcy budynku – to on jest odpowiedzialny za jego bezpieczne użytkowanie.
Warto zamontować czujnik tlenku węgla w pomieszczeniach, których użytkowane są urządzenia gazowe, służące do podgrzewania wody i/lub ogrzewania pomieszczeń.
Policjanci ostrzegają także przed domokrążcami, którzy oferują do sprzedaży wątpliwej jakości czujniki tlenku węgla za stosunkowo duże pieniądze. Warto zaopatrzyć się w taki czujnik, ale z atestem i w sklepie.
Podobne zdarzenie miało miejsce 9 października na ulicy Radomskiej w Elblągu. Tam 34-letnia kobieta podczas kąpieli straciła przytomność. Znalazła ją kilkuletnia córka, a mąz powiadomił pogotowie. 34-latka trafiła do szpitala gdzie odzyskała przytomność. Lekarze skierowali ją jeszcze do Gdyni, gdzie przebywała w komorze hiperbarycznej. Prawdopodobną przyczyną zaczadzenia był nieszczelny piecyk i niedrożna wentylacja.
Policja, Straż Pożarna i Urząd Miejski apelują!
Trwa okres grzewczy. Wraz z nim wzrasta zagrożenie zatrucia tlenkiem węgla.
Tlenek węgla CO, potocznie zwany czadem w temperaturze pokojowej jest to bezbarwny i bezwonny gaz, nieweryfikowalny przez zmysły człowieka. Ma bardzo silne własności toksyczne.
W związku z ciężarem właściwym, zbliżonym do ciężaru właściwego powietrza, tlenek węgla CO, może występować w całej kubaturze pomieszczenia.
Wdychanie nawet niewielkiej ilości tlenku węgla może spowodować zatrucie, silny ból głowy, wymioty, zapadnięcie w śpiączkę a nawet zgon.
Na początku sezonu grzewczego należy sprawdzić stan techniczny wszelkiego rodzaju urządzeń służących do ogrzewania pomieszczeń lub wody, a przede wszystkim urządzeń gazowych. Należy dokonywać okresowych przeglądów komina.
Niesprawne i nieprawidłowo działające urządzenia powinny zostać naprawione bądź wymienione, wyłącznie przez osoby posiadające odpowiednie uprawnienia.
Należy sprawdzić drożność instalacji wentylacyjnej oraz stan przewodów odprowadzających spaliny. Nie należy zatykać otworów wentylacyjnych i napływowych powietrza, kratek wentylacyjnych i otworów w drzwiach.
Należy zapewnić dopływ odpowiedniej ilości powietrza, w tym szczególnie do kotłowni oraz do łazienek, kuchni i innych pomieszczeń, w których znajdują się urządzenia opalane paliwem gazowym. Nie należy używać kuchenek gazowych do ogrzewania pomieszczeń mieszkalnych. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zwróć się natychmiast do właściciela bądź zarządcy budynku – to on jest odpowiedzialny za jego bezpieczne użytkowanie.
Warto zamontować czujnik tlenku węgla w pomieszczeniach, których użytkowane są urządzenia gazowe, służące do podgrzewania wody i/lub ogrzewania pomieszczeń.
Policjanci ostrzegają także przed domokrążcami, którzy oferują do sprzedaży wątpliwej jakości czujniki tlenku węgla za stosunkowo duże pieniądze. Warto zaopatrzyć się w taki czujnik, ale z atestem i w sklepie.
Jakub Sawicki, KMP Elbląg