UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Chcesz zdjęcia? Jak SAMI strażacy zaczynają resuscytacje i trwa to około 7-8min bo pogotowia wciąż nie ma!?
  • Za mało umiejętności co wynika ze szkolenia na kierowców. Tylko 4 h poza terenem zabudowanym dla kursanta na prawo jazdy kat b to jest pomyłka. Gdyby było więcej zwrócono by baczniejszą uwagę na znak jaki stał i prędkość. Pamiętajmy te znaki nie staja dla siebie tylko kierowców. Jadą obok lasu noga z gazu zwierzęta mogą wyjść i o wypadek nie trudno.
  • I po co tak gnać? Młody kierowca, stare auto, przecenianie swoich umiejętności i możliwości pojazdu, nonszalanckie zachowanie kierowcy. Gdy wyskoczy nam jakiś zwierzak przed maskę ucieczka na pobocze jest najgorszym wyborem. Z reguły przy drodze mamy drzewa lub rowy, a tu jeszcze wąwozy. Jeśli to nie łoś wielki jak koń z łopatami na głowie czy jeleń to chyba lepiej nie uciekać na boki.
  • Pogoda nie dostosowala warunków do umiejętności 20 latki...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    0
    Misiu (2018-10-27)
  • @Świadek wypadku - Dawaj zdjęcia, dawaj
  • Widać jazda autem ja przerosła i brutalnie los wytknął brak rozumu i umiejętności. Większość baranów tam gna 80-90 nie zdając sobie sprawy z zagrożenia. Jednemu nawet w ubiegłym roku koło pruchnika łeb ucięło po uderzeniu w drzewo. Na tej drodze to można jechać 60-70 nie więcej. Zawsze tam wybiegnie jakiś zwierzak jeżdżą rowerzyści. A tu gamonie gnają po 90,100 bezmuzgowce!
  • Jestem zawodowym kierowcą od 1981 r. To co w swoim życiu jako kierowca zawodowy widziałem wystarczy na napisanie ciekawej książki. Potężny brak wyobrażni wśród młodych kierowców. I to jest dramat. Ja też popełniam błędy bo nie ma ideałów. Ale to co teraz obserwuję to jest szok. Bezmózgowcy zafascynowani prędkością siedzą za kierownicą. I żadne uświadamianie im zagrożeń nie pomoże. Nikt i nic tego nie zmieni. I to jest przykre.
  • Ludzie, czy wy naprawdę jesteście pozbawieni już resztek empatii. Dziewczyna jest w ciężkim stanie, rodzina też bardzo przeżywa, a wy jeszcze wbijacie szpileczki w to wszystko. Każdy mądry, dopóki sam czegoś nie przeżyje. Nikt kto nie miał takiej sytuacji, to nie wie jak by się zachował. To jest chwila, człowiek panikuje i później dzieje się, co się dziać musi.. nikomu tego nie życzę. Zamiast wypisywać tutaj swoje kazania, po prostu niech każdy bierze to sobie do serca. Ostrożności nigdy dosyć, nawet jesli się zna tereny. Coraz częściej można zaobserwować jak ktoś tam pędzi i siedzi drugiemu na tyłku. Bierzmy przykład i uczmy sie na innych błędach, przecież nie chcemy przejść tego samego.. trauma na całe życie. A jutro ktoś może być w podobnej sytuacji. Dużo zdrowia dla tej walecznej dziewczyny. Jesteśmy z Tobą!!
  • Jest w ciężkim, ale stabilnym stanie. Że wzgledu na to że ludzie tutaj są tak zawistni, że pozwolę sobie nie pisać dokładniej o sytuacji i stanie dziewczyny. Pierwsza doba jest zawsze najgorsza.. dziewczyna potrzebuje czasu i spokoju aby dojść do siebie. Najważniejsze że żyje, to się liczy.
  • Panika robi swoje. To byl moment.
  • @m.b. - Zgadzam się i jest to przykre. Komentarze znowu zostawiają sporo do życzenia;( Nieliczni myślą o zapier*****ącej lasce, a mało kto myśli o zniszczonym, zadbanym dotychczas samochodzie. Ludzka znieczulica, aż przykro;( A wystarczyło jechać o te 10-20 km mniej;((( Ludzie! Co z wami!? Doszło do zdarzenia drogowego a auto zniszczone! Czy Wam jest to naprawdę obojętne? :(
  • To zwierzak przez bariery przebiegał?
Reklama