Niezrozumienie tej sytuacji obaj kierowcy nieprzystosowali się do wąskiej drogi widząc siebie powinien jeden z nich ustąpić poczekać w bezpiecznym miejscu aż przejedzie drugi... Ale jak jeden miał z drugim swoją prędkość to było wiadome że tam się złapie pobocza mokrego i reszta robi grawitacja więc więc oby dwoje są winni biedne dzieciaczki źle będą wspominać początek roku
@Stefek - Widze, że nie wie pan co pisze. .Zmniejszone tarcie na śliskiej nawierzchni-z tym się zgodzę. Ale grawitacja?Ciało nawet w kosmosie zachowuje nadany pęd a wynika to z drugiej zasady dynamiki.