Jedzenie tragedia, Jedyne co nadawało się do jedzenia to pierożki. Jeżeli ktoś polubił to coś na kółkach, to współczuję. W domu mam lepsze jedzenie. Sadziłem, że zjem coś wyjątkowego, a tu zwykłe żarcie bez smaku. W Elblągu jest tego na pęczki.
Wspolczuje podejścia dno!
Próbowałeś czegoś ośle ??? Czy tylko pieprzysz bez celu... Pierożki za 20zl mega atrakcja. Wie pewnie tylko katem oka widziałeś pierożki Asie.