Dawniej nazywała się Paulusschule, a mieszkańcy mówili na nią "zielona szkoła". Zbudowano ją w latach 20. ubiegłego wieku i służyła przede wszystkim mieszkańcom Kolonii Pangritza, czyli dzisiejszej Zawady. Zabytkowe Gimnazjum nr 2 przy ul. Robotniczej oficjalnie zostało otwarte po kilkumiesięcznym remoncie. Zobacz więcej zdjęć.
– W tym budynku, który zaczęliśmy przebudowywać na początku lipca, udało się zrealizować ogromny zakres prac. To około 3 tys. mkw. zabytkowej elewacji, 1,6 tys. mkw. dachu, 16,5 tys. mkw. odmalowanych ścian wewnątrz budynku, przebudowana instalacja centralnego ogrzewania i nowy węzeł ciepłowniczy, nowa sala gimnastyczna z podgrzewaną podłogą oraz kuchnia z pełnym wyposażeniem, zespoły szatniowo- sanitarno. Te cztery miesiące prac to także odwodnienie terenu wokół szkoły i jego zagospodarowanie – wyliczała Elżbieta Gieda z Departamentu Rozwoju, Inwestycji i Dróg. – To olbrzymi zakres prac, normalnie realizowany w ciągi dziesięciu, jedenastu miesięcy. Z tym zespołem udało się to zrobić w ciągu czterech miesięcy.
Jak dodała Elżbieta Gieda, elementem zamykającym całą procedurę inwestycyjną jest pozwolenie na użytkowanie, które wręczone podczas otwarcia szkoły. Zostało ono wydane przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.
Najbardziej inwazyjne prace, czyli te najbardziej głośne oraz rozbiórkowe, były wykonywane podczas wakacji. Reszta była prowadzona podczas roku szkolnego.
– We wrześniu i w październiku prowadziliśmy prace razem z uczniami. Musieliśmy wydzielić część szkoły dla uczniów, wyznaczyć nowe drogi ewakuacyjne, zabezpieczyć szkołę przeciwpożarowo i sanitarnie – dodała Elżbieta Gieda. – Wiemy, że było to dla nich trudne, ale nie było specjalnych kłopotów z tego powodu.
W czwartek, 13 listopada, szkoła została oficjalnie otwarta. Wstęgę przecięła Jolanta Stańczak- Dziuda, dyrektor szkoły, Bartosz Myślowski, uczeń placówki oraz prezydent Wilk. Również i z tej okazji władze wręczyły szkole prezenty – piłki sportowe oraz czek na 5 tys. zł.
– Jestem bardzo dumny, że mogę uczestniczyć w otwarciu, bo sam jestem absolwentem tej szkoły – mówił prezydent Jerzy Wilk i dodał, że jeszcze w ubiegłym roku władze wahały się czy podjąć się remontu ze względu na koszty. - Dofinansowanie było bardzo skromne, bo wyniosło tylko 1,5 mln, podczas gdy jak wyliczył pan skarbnik cały remont wyniósł 6,5 mln zł. Ale cieszymy się, bo to dobrze wydane pieniądze.
Modernizacja szkoły to część większego projektu, którego pełna nazwa brzmi "Termomodernizacja oświatowych obiektów użyteczności publicznej w Elblągu". Trwał cztery lata i objął sześć placówek - Zespół Szkół Inżynierii Środowiska i Usług przy ul. Obrońców Pokoju, szkołę podstawową nr 1 przy ul. Daszyńskiego, szkołę podstawową nr 15 przy ul. Modlińskiej, gimnazjum nr 9 przy ul. Browarnej, gimnazjum Nr 5 przy ul. Agrykoli oraz gimnazjum Nr 2 przy ul. Robotniczej. Ostatecznie wszystkie prace, łącznie z termomodernizacją, gdzie dofinansowanie unijne wyniosło 9,5 mln zł, kosztowały 20,5 mln zł.
Jak dodała Elżbieta Gieda, elementem zamykającym całą procedurę inwestycyjną jest pozwolenie na użytkowanie, które wręczone podczas otwarcia szkoły. Zostało ono wydane przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.
Najbardziej inwazyjne prace, czyli te najbardziej głośne oraz rozbiórkowe, były wykonywane podczas wakacji. Reszta była prowadzona podczas roku szkolnego.
– We wrześniu i w październiku prowadziliśmy prace razem z uczniami. Musieliśmy wydzielić część szkoły dla uczniów, wyznaczyć nowe drogi ewakuacyjne, zabezpieczyć szkołę przeciwpożarowo i sanitarnie – dodała Elżbieta Gieda. – Wiemy, że było to dla nich trudne, ale nie było specjalnych kłopotów z tego powodu.
W czwartek, 13 listopada, szkoła została oficjalnie otwarta. Wstęgę przecięła Jolanta Stańczak- Dziuda, dyrektor szkoły, Bartosz Myślowski, uczeń placówki oraz prezydent Wilk. Również i z tej okazji władze wręczyły szkole prezenty – piłki sportowe oraz czek na 5 tys. zł.
– Jestem bardzo dumny, że mogę uczestniczyć w otwarciu, bo sam jestem absolwentem tej szkoły – mówił prezydent Jerzy Wilk i dodał, że jeszcze w ubiegłym roku władze wahały się czy podjąć się remontu ze względu na koszty. - Dofinansowanie było bardzo skromne, bo wyniosło tylko 1,5 mln, podczas gdy jak wyliczył pan skarbnik cały remont wyniósł 6,5 mln zł. Ale cieszymy się, bo to dobrze wydane pieniądze.
Modernizacja szkoły to część większego projektu, którego pełna nazwa brzmi "Termomodernizacja oświatowych obiektów użyteczności publicznej w Elblągu". Trwał cztery lata i objął sześć placówek - Zespół Szkół Inżynierii Środowiska i Usług przy ul. Obrońców Pokoju, szkołę podstawową nr 1 przy ul. Daszyńskiego, szkołę podstawową nr 15 przy ul. Modlińskiej, gimnazjum nr 9 przy ul. Browarnej, gimnazjum Nr 5 przy ul. Agrykoli oraz gimnazjum Nr 2 przy ul. Robotniczej. Ostatecznie wszystkie prace, łącznie z termomodernizacją, gdzie dofinansowanie unijne wyniosło 9,5 mln zł, kosztowały 20,5 mln zł.
mw