Miasto wyda ponad pół miliona złotych na utrzymanie w czystości trzech publicznych szaletów. Dbaniem o stan techniczny, sanitarny i estetyczny, a także przeprowadzaniem dezynfekcji, dezynsekcji i deratyzacji pomieszczeń i urządzeń zajmie się firma Cleaner. I tak przez trzy lata.
W Elblągu są trzy miejskie szalety zlokalizowane przy: ul. Rycerskiej, Al. Odrodzenia - Dom Handlowy Jantar i przy ul. Wodnej. Do tej pory dbała o nie firma z Wrocławia, teraz, gdy umowa wygasła, miasto ogłosiło przetarg na jej zmiennika. Oferty złożył elbląski Cleaner oraz Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Łasku. Obie przekroczyły kwotę 444 tys. zł, jaka została przeznaczona na dbałość o czystość i higienę publicznych toalet (pierwsza firma wyceniła swoją usługę na 500 tys. 263 zł, druga na 509 tys. 158 zł). Ostatecznie miasto dorzuci różnicę i lada dzień podpisze umowę z firmą Cleaner.
- Nie oznacza to, że do września, gdy Cleaner przystąpi do działania, szalety będą brudne - twierdzi Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu. - Poprzedni wykonawca nadal wywiązuje się z obowiązku sprzątania.
Umowa z Cleanerem będzie obowiązywała przez trzy lata.
- Nie oznacza to, że do września, gdy Cleaner przystąpi do działania, szalety będą brudne - twierdzi Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu. - Poprzedni wykonawca nadal wywiązuje się z obowiązku sprzątania.
Umowa z Cleanerem będzie obowiązywała przez trzy lata.
A