Co za polityczne brednie. Czy Pana Traksa ktoś szanuje za orientację hetero czy za działania ? Czy marsze równości obrażają przekonania Pana Traksa ? Dopóki tacy ludzie odmienną orientację będą nazywać "dewiacją" nie ma mowy o jakiejkolwiek tolerancji w tym chorym kraju. Bo nie ma czegoś takiego jak ideologia LGBT+ i nie ma czegoś takiego jak ideologia HETERO. Ale nagonka jest i to ostra.