I co wam cebulaczki z tego? I tak bedziecie zapierniczac do dganska do galrii albo matarnie... u nas i tak beda ceny za wysokie... zal tylek sciska na to co dzieje sie z miastem... malo kto znajdzie porzadna prace by utrzymac rodzine a co dopiero kupowac w markowych sklepach ktore tam powstana... cearfur to rozumiem, ale co poza tym? Ilu elblazan postanowi wydac tam 100zl na bluzke kiedy w gdansku w tej cenie ma dwie takie same w tej samej sieci danej marki?