Postawiono ją pod katedrą dwa lata temu, żeby służyła turystom, a także mieszkańcom. Tuż obok pojawiła się gra planszowa, ułożona na bruku, na ławce zamontowano elektronicznę kostkę. Jeszcze w poniedziałek interaktywna tablica przy fontannie na placu katedralnym była zamknięta na cztery spusty, natomiast kostka do gry znajduje się w serwisie. A sezon w pełni.
Z jednej strony odpowiedzialni za turystykę urzędnicy miejscy rozumieją, że Bramę Targową warto otworzyć już na początku maja, bo to zawsze jakaś dodatkowa atrakcja. Z drugiej zapominają o szczegółach, takich jak interaktywna tablica informacyjna, znajdująca się tuż przy fontannie na placu katedralnym. A to właśnie w nich siedzi przysłowiowy diabeł.
Jeszcze w poniedziałek tablica była nieczynna, choć sezon zaczął się już dawno. Powód jest dość prozaiczny:
- Informatycy mieli inne zlecenia – tłumaczy Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego. - Moduł [czyli urządzenie, dzięki któremu wyświetla się treść – red.] został sprawdzony na początku tego tygodnia, tablica już działa. Natomiast elektroniczna kostka do gry znajduje się w serwisie, będzie tam jeszcze przez dwa tygodnie.
Warto również dodać, że treść, czyli historia miasta i poszczególnych kwartałów położonych pod katedrą oraz instrukcja pobliskiej gry, jest dostępna tylko i wyłącznie w języku polskim. Oznacza to, że turysta z zagranicy z tej atrakcji nie skorzysta. I nic nie wskazuje na to, żeby cokolwiek w tej kwestii miało się zmienić.
- W planach nie ma innych wersji językowych – potwierdza Łukasz Mierzejewski.
Jeszcze w poniedziałek tablica była nieczynna, choć sezon zaczął się już dawno. Powód jest dość prozaiczny:
- Informatycy mieli inne zlecenia – tłumaczy Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego. - Moduł [czyli urządzenie, dzięki któremu wyświetla się treść – red.] został sprawdzony na początku tego tygodnia, tablica już działa. Natomiast elektroniczna kostka do gry znajduje się w serwisie, będzie tam jeszcze przez dwa tygodnie.
Warto również dodać, że treść, czyli historia miasta i poszczególnych kwartałów położonych pod katedrą oraz instrukcja pobliskiej gry, jest dostępna tylko i wyłącznie w języku polskim. Oznacza to, że turysta z zagranicy z tej atrakcji nie skorzysta. I nic nie wskazuje na to, żeby cokolwiek w tej kwestii miało się zmienić.
- W planach nie ma innych wersji językowych – potwierdza Łukasz Mierzejewski.
mw