A pan z Ełku cicho sza i zatrudnienie dostał jako kierownik sportu i turystyki / i małżonka też/, a Ci co tyrali za grosze w MOSIR na bruk? Nie tak miało być panie Wróblewski, nie tak? Samo połączenie tak naprawdę to niczego nie zmieni. Najpierw trzeba opracować Program Rozwoju Sportu i Turystyki. Tylko, że Ci co są obecnie zatrudnieni na wysokich stanowiskach w MOSiR i CSB raczej nic nowego nie wniosą.