Święta Bożego Narodzenia w Elblągu i okolicy upłynęły spokojnie. Nie odnotowano poważnych zdarzeń kryminalnych. Zatrzymano siedmiu nietrzeźwych kierowców, w tym 29-letnią kobietę, która, mając ponad dwa promile alkoholu, prowadziła audi ul. Robotniczą.
Doszło też do dwóch wypadków drogowych. Pierwszy wydarzył się w Wigilię 24 grudnia na drodze do Pasłęka w gminie Rychliki. 23-letni kierowca BMW na łuku drogi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze i uderzył w murowana wiatę przystankową. Kierowca wyszedł ze zdarzenia tylko poobijany. 20-letnia znajoma kierowcy ze złamaną miednicą i kością ramienia trafiła do Szpitala Wojewódzkiego w Elblągu.
Do drugiego, znaczenie poważniejszego wypadku doszło, dzień później na krajowej „siódemce” między Pasłękiem a Małdytami. 36-letnia kobieta kierująca vw golfem zasnęła za kierownicą, zjechała na pobocze, zjechała ze skarpy i uderzyła w drzewo. Oprócz 39-letniego męża kobiety, w samochodzie jechała trójka ich dzieci w wieku 5, 8 i 10 lat. Cała rodzina z Gdańska trafiła do elbląskich szpitali. Ich stan jest ciężki.
Do drugiego, znaczenie poważniejszego wypadku doszło, dzień później na krajowej „siódemce” między Pasłękiem a Małdytami. 36-letnia kobieta kierująca vw golfem zasnęła za kierownicą, zjechała na pobocze, zjechała ze skarpy i uderzyła w drzewo. Oprócz 39-letniego męża kobiety, w samochodzie jechała trójka ich dzieci w wieku 5, 8 i 10 lat. Cała rodzina z Gdańska trafiła do elbląskich szpitali. Ich stan jest ciężki.
PD