Skąd u Was zdziwienie że zalewa i są podtopienia? I co miasto ma do tego? Chyba zdecydowaliście się mieszkać na takim nizinnym i niegdyś bagiennym terenie. Nic w tym nadzwyczajnego że zalewa od wieków.
Drzewa należy sadzić a nie wycinać. Drzewa rosnące w grupach podtrzymują się korzeniami i są silniejsze bo lepiej rosną więc mniej łamią się. Do tego chronią przed wiatrem, tworzą klimat i powietrze. Chyba że ktoś lubi stęchłe bagienne.
Błędem jest pozostawienie drzew pojedynczo chyba to oczywiste że wówczas mają małe szanse by przyjąć wiatr.
Krytykujecie siebie bo to wy zdecydowaliście gdzie mieszkacie.