Wczoraj (7 maja) w godzinach wieczornych dyżurny monitoringu Straży Miejskiej zauważył, że na skraju nabrzeża nowego Bulwaru Zygmunta Augusta stoi i chwieje się młody mężczyzna. Był rozebrany do pasa, bez butów oraz skarpet.
Na miejsce został wysłany patrol Straży Miejskiej, strażnicy rozmową zajęli mężczyznę i odsunęli go w bezpieczne miejsce.
Niedoszły samobójca był nietrzeźwy, nieprzerwanie płakał i twierdził, że chce skoczyć do kanału, bo zerwała z nim dziewczyna. Jednak na szczęście wszystko skończyło się dobrze i do najgorszego nie doszło.
Na miejsce wezwano również patrol Policji, któremu przekazano w/w mężczyznę.
Niedoszły samobójca był nietrzeźwy, nieprzerwanie płakał i twierdził, że chce skoczyć do kanału, bo zerwała z nim dziewczyna. Jednak na szczęście wszystko skończyło się dobrze i do najgorszego nie doszło.
Na miejsce wezwano również patrol Policji, któremu przekazano w/w mężczyznę.
Karolina Wiercińska, Straż Miejska w Elblągu