No ja bym nie chciał kąpać się na trójmiejskich plażach po tym, jak zrzucono 60mln litrów ścieków do Motławy... później trafiły oczywiście do zatoki. Fuj. Sanepid 3miejski twierdzi, że woda spełnia wymagania- no bo w sumie który głupi w szczycie nadchodzacego sezonu powie, że kąpanie się w zatoce nie jest wskazane.
No widzisz a w Elblągu (i okolicach) co roku mówią, że nie można się w sumie nigdzie kąpać. Co do okolic sanepid nie raz zakazuje kąpieli na plażach zalewu (bo sinice etc.) A jedyna prywatna plaża w Polsce Kadyny zakazu nie mają (sanepid zezwala na kąpiel) ot ciekawostka, kawałek zalewu "wyrwany" z sinic.