Brak pracy to jedna z największych bolączek elblążan. Choć nie zależy to wyłącznie od władz miasta, jednak władze coś w tej sprawie zrobić mogą. – Jakich narzędzi będących w gestii samorządu użyje Pan/Pani, by ożywić elbląski rynek pracy i ograniczyć liczbę bezrobotnych? – zapytaliśmy kandydatów na prezydenta Elbląga.
Cezary Balbuza, Elbląski Komitet Obywatelski
– Przede wszystkim chciałbym zaszczepić wszystkim mój optymizm i wiarę w rozwój Elbląga, bo bez tego nic nie można osiągnąć! Elbląscy przedsiębiorcy będą mieć we mnie oparcie, zamierzam prowadzić z nimi ciągły dialog na temat wszelkiego możliwego wsparcia ich działalności, mój apel do nich brzmi: „Inwestujcie, twórzcie nowe miejsca pracy, rozwijajcie się, a ja Wam pomogę, bo wasz sukces będzie sukcesem Elbląga i jego mieszkańców”! Będę kładł nacisk na intensywne poszukiwanie i profesjonalną obsługę inwestorów zewnętrznych, których inwestycje będą przyjazne środowisku naturalnemu i będą tworzyły nowe miejsca pracy, ale nie kosztem firm lokalnych.
Ewa Białkowska, Ruch Palikota Elbląg +
– Jak podają wszystkie statystyki, najwięcej miejsc pracy tworzą małe i średnie przedsiębiorstwa. Trzeba więc tworzyć dobry klimat i warunki do ich utrzymywania się na rynku, jak i wspomagać aktywną polityką magistratu powstawanie nowych. Zamierzam również tworzyć inkubatory przedsiębiorczości, prowadzić odpowiedzialną politykę czynszową w miejskich komercyjnych nieruchomościach, wspierać drobny handel i usługi, uatrakcyjnić ofertę miasta dotyczącą gruntów dla inwestorów z zewnątrz oraz sprawić, aby Urząd Miasta był rzeczywiście przyjazny dla przedsiębiorców ( jeden urzędnik-opiekun dla każdego inwestora).
Elżbieta Gelert, Platforma Obywatelska RP
– Samorządy mogą zachęcać przedsiębiorców lokalnych i zewnętrznych do rozwijania działalności, a co za tym idzie, redukcji bezrobocia, poprzez dobrze przygotowaną ofertę gospodarczą, w tym m.in. Specjalną Strefą Ekonomiczną, dobrze rozwiniętą infrastrukturą (droga S7 i S22) oraz sprawne operowanie ulgami podatkowymi. W przypadku Elbląga należy rozwinąć współprace z Kaliningradem; z naszej strony możemy ja oprzeć na porcie, ze strony Kaliningradu na przemyśle motoryzacyjnym i rozpędzonej koniunkturze związanej z organizacją MŚ w piłce nożnej 2018. Walka z bezrobociem to mój priorytet, dlatego nie zamierzam tutaj preferować jednego lub drugiego sposobu, trzeba rozmawiać z pracodawcami i pracownikami każdego przedsiębiorstwa indywidualnie, proponując im ze strony miasta ofertę dopasowana do ich potrzeb.
Paweł Kowszyński, Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro
– Uważam, że należy wprowadzić politykę sprzyjającą tworzeniu nowych miejsc pracy poprzez wsparcie elbląskich przedsiębiorców, na przykład poprzez znaczne obniżenie podatków lokalnych dla firm. To sprawdzony sposób na zachęcenie pracodawców do zatrudniania – to oni bowiem są najlepszą inwestycją dla naszego miasta. Obciążenia z tego tytułu będzie ponosił budżet miasta, ale tylko pozornie, ponieważ w dalszej perspektywie jest to postępowanie racjonalne także z punktu widzenia dochodów budżetowych, gdyż powiązanie między bogaceniem się społeczeństwa, a wzrostem budżetu są w gospodarce oczywiste.
Lech Kraśniański, Wolny Elbląg
– Roboty publiczne są najlepszym narzędziem w rękach samorządu na walkę z bezrobociem. Sam zasiłek bez świadczenia jakiejkolwiek pracy na rzecz miasta jest formą psucia etosu pracy i generowania trwale bezrobotnych. Każda praca jest lepsza od pobierania zasiłku za nic nierobienie.
Janusz Nowak, Sojusz Lewicy Demokratycznej
– Po pierwsze, dać szansę udziału w przetargach rodzimym firmom poprzez złagodzenie zapisów w specyfikacjach istotnych warunków zamówienia. Po drugie, wdrażając metodę marketingu dedykowanego, wspartego szeroką ofertą zwolnień i ulg – to nie inwestor będzie szukał Elbląga, lecz miasto poszuka firm i przedsiębiorców chcących inwestować; powoła opiekuna inwestora – urzędnika miejskiego, który będzie pomagał w załatwianiu wszystkich spraw formalno-prawnych. Po trzecie, stworzenie Regionalnego Centrum Praktycznej Nauki Zawodu, w którym młodzież z Elbląga i okolic zdobywać będzie wiedzę i umiejętności potrzebne w przyszłej pracy w różnych zawodach.
Edward Pukin, Naszą Partią jest Elbląg
– Samorząd to nie tylko administrowanie i rządzenie oraz wydawanie budżetowych środków, to przede wszystkim równomierny rozwój społeczno-gospodarczy. W sytuacjach kryzysowych samorząd ma możliwość uruchomienia własnych jednostek produkcyjnych czy też usługowych. Zlecanie niektórych inwestycji na zewnątrz tego typu działania wyeliminuje i nastąpi wzrost zatrudnienia w firmach elbląskich.
Jacek Tomczak, Partia Elblążan
– Dwa filary, które zdynamizują rozwój gospodarczy Elbląga to: 1. potencjał Elbląskiego Parku Technologicznego i Miejska Sieć Szerokopasmowa, 2. turystyka oparta na Aquaparku i kompleksie sportowym. Oba te filary zostaną „spięte” targami branżowymi w CSB, Terminalem Elbląskim wraz z Centrum Magazynowym na Terkawce.
Jerzy Wilk, Prawo i Sprawiedliwość
– Obniżenie podatków, reorganizacja pracy Urzędu Miejskiego w celu uproszczenia procedur, a przez to szybsze podejmowanie decyzji.
Witold Wróblewski, KWW Witolda Wróblewskiego
– Przede wszystkim należy zadbać o elbląskich przedsiębiorców m.in. poprzez zweryfikowanie systemu ulg, który jest obecnie niewykorzystany. Po drugie, należy zintensyfikować działania w pozyskiwaniu nowych inwestorów, tu należy wykorzystać atrakcyjne położenie i warunki naszej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, w której ulgi wynoszą 50, 60 i 70 proc., dla porównania od 2014 roku w pomorskiej SSE ulgi będą wynosiły jedynie 30 proc. Kolejną rzeczą jest współpraca z klastrami i wypracowanie wspólnych metod rozwoju przy wykorzystaniu funduszy unijnych oraz dostosowanie kształcenia pod potrzeby rynku pracy, dlatego wykorzystam wszystkie możliwości pozyskania środków na rozwój i doposażenie szkolnictwa zawodowego w naszym mieście.
Czytaj też:
Ich największy sukces
Politycy, których cenią
– Przede wszystkim chciałbym zaszczepić wszystkim mój optymizm i wiarę w rozwój Elbląga, bo bez tego nic nie można osiągnąć! Elbląscy przedsiębiorcy będą mieć we mnie oparcie, zamierzam prowadzić z nimi ciągły dialog na temat wszelkiego możliwego wsparcia ich działalności, mój apel do nich brzmi: „Inwestujcie, twórzcie nowe miejsca pracy, rozwijajcie się, a ja Wam pomogę, bo wasz sukces będzie sukcesem Elbląga i jego mieszkańców”! Będę kładł nacisk na intensywne poszukiwanie i profesjonalną obsługę inwestorów zewnętrznych, których inwestycje będą przyjazne środowisku naturalnemu i będą tworzyły nowe miejsca pracy, ale nie kosztem firm lokalnych.
Ewa Białkowska, Ruch Palikota Elbląg +
– Jak podają wszystkie statystyki, najwięcej miejsc pracy tworzą małe i średnie przedsiębiorstwa. Trzeba więc tworzyć dobry klimat i warunki do ich utrzymywania się na rynku, jak i wspomagać aktywną polityką magistratu powstawanie nowych. Zamierzam również tworzyć inkubatory przedsiębiorczości, prowadzić odpowiedzialną politykę czynszową w miejskich komercyjnych nieruchomościach, wspierać drobny handel i usługi, uatrakcyjnić ofertę miasta dotyczącą gruntów dla inwestorów z zewnątrz oraz sprawić, aby Urząd Miasta był rzeczywiście przyjazny dla przedsiębiorców ( jeden urzędnik-opiekun dla każdego inwestora).
Elżbieta Gelert, Platforma Obywatelska RP
– Samorządy mogą zachęcać przedsiębiorców lokalnych i zewnętrznych do rozwijania działalności, a co za tym idzie, redukcji bezrobocia, poprzez dobrze przygotowaną ofertę gospodarczą, w tym m.in. Specjalną Strefą Ekonomiczną, dobrze rozwiniętą infrastrukturą (droga S7 i S22) oraz sprawne operowanie ulgami podatkowymi. W przypadku Elbląga należy rozwinąć współprace z Kaliningradem; z naszej strony możemy ja oprzeć na porcie, ze strony Kaliningradu na przemyśle motoryzacyjnym i rozpędzonej koniunkturze związanej z organizacją MŚ w piłce nożnej 2018. Walka z bezrobociem to mój priorytet, dlatego nie zamierzam tutaj preferować jednego lub drugiego sposobu, trzeba rozmawiać z pracodawcami i pracownikami każdego przedsiębiorstwa indywidualnie, proponując im ze strony miasta ofertę dopasowana do ich potrzeb.
Paweł Kowszyński, Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro
– Uważam, że należy wprowadzić politykę sprzyjającą tworzeniu nowych miejsc pracy poprzez wsparcie elbląskich przedsiębiorców, na przykład poprzez znaczne obniżenie podatków lokalnych dla firm. To sprawdzony sposób na zachęcenie pracodawców do zatrudniania – to oni bowiem są najlepszą inwestycją dla naszego miasta. Obciążenia z tego tytułu będzie ponosił budżet miasta, ale tylko pozornie, ponieważ w dalszej perspektywie jest to postępowanie racjonalne także z punktu widzenia dochodów budżetowych, gdyż powiązanie między bogaceniem się społeczeństwa, a wzrostem budżetu są w gospodarce oczywiste.
Lech Kraśniański, Wolny Elbląg
– Roboty publiczne są najlepszym narzędziem w rękach samorządu na walkę z bezrobociem. Sam zasiłek bez świadczenia jakiejkolwiek pracy na rzecz miasta jest formą psucia etosu pracy i generowania trwale bezrobotnych. Każda praca jest lepsza od pobierania zasiłku za nic nierobienie.
Janusz Nowak, Sojusz Lewicy Demokratycznej
– Po pierwsze, dać szansę udziału w przetargach rodzimym firmom poprzez złagodzenie zapisów w specyfikacjach istotnych warunków zamówienia. Po drugie, wdrażając metodę marketingu dedykowanego, wspartego szeroką ofertą zwolnień i ulg – to nie inwestor będzie szukał Elbląga, lecz miasto poszuka firm i przedsiębiorców chcących inwestować; powoła opiekuna inwestora – urzędnika miejskiego, który będzie pomagał w załatwianiu wszystkich spraw formalno-prawnych. Po trzecie, stworzenie Regionalnego Centrum Praktycznej Nauki Zawodu, w którym młodzież z Elbląga i okolic zdobywać będzie wiedzę i umiejętności potrzebne w przyszłej pracy w różnych zawodach.
Edward Pukin, Naszą Partią jest Elbląg
– Samorząd to nie tylko administrowanie i rządzenie oraz wydawanie budżetowych środków, to przede wszystkim równomierny rozwój społeczno-gospodarczy. W sytuacjach kryzysowych samorząd ma możliwość uruchomienia własnych jednostek produkcyjnych czy też usługowych. Zlecanie niektórych inwestycji na zewnątrz tego typu działania wyeliminuje i nastąpi wzrost zatrudnienia w firmach elbląskich.
Jacek Tomczak, Partia Elblążan
– Dwa filary, które zdynamizują rozwój gospodarczy Elbląga to: 1. potencjał Elbląskiego Parku Technologicznego i Miejska Sieć Szerokopasmowa, 2. turystyka oparta na Aquaparku i kompleksie sportowym. Oba te filary zostaną „spięte” targami branżowymi w CSB, Terminalem Elbląskim wraz z Centrum Magazynowym na Terkawce.
Jerzy Wilk, Prawo i Sprawiedliwość
– Obniżenie podatków, reorganizacja pracy Urzędu Miejskiego w celu uproszczenia procedur, a przez to szybsze podejmowanie decyzji.
Witold Wróblewski, KWW Witolda Wróblewskiego
– Przede wszystkim należy zadbać o elbląskich przedsiębiorców m.in. poprzez zweryfikowanie systemu ulg, który jest obecnie niewykorzystany. Po drugie, należy zintensyfikować działania w pozyskiwaniu nowych inwestorów, tu należy wykorzystać atrakcyjne położenie i warunki naszej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, w której ulgi wynoszą 50, 60 i 70 proc., dla porównania od 2014 roku w pomorskiej SSE ulgi będą wynosiły jedynie 30 proc. Kolejną rzeczą jest współpraca z klastrami i wypracowanie wspólnych metod rozwoju przy wykorzystaniu funduszy unijnych oraz dostosowanie kształcenia pod potrzeby rynku pracy, dlatego wykorzystam wszystkie możliwości pozyskania środków na rozwój i doposażenie szkolnictwa zawodowego w naszym mieście.
Czytaj też:
Ich największy sukces
Politycy, których cenią
PD