UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • RobertKoliński @Gienek - Zgadzam się, że to wojna i konflikty religijno-etniczne są główną przyczyną exodusu w ostatnich latach z krajów Południa. Oczywiście nie zgadzam się, bo jest to nieprawdą, że jako Polska nie ponosimy za taki stan rzeczy odpowiedzialności - w ostatnich trzech dekadach wzięliśmy jako kraj-sojusznik udział oraz wysłaliśmy wojska w ramach nielegalnych napaści na m. in. Irak, Afganistan, Libię, Mali, szkolimy lotników i marynarzy dla Arabii Saudyjskiej, która morduje dziś na potęgę m. in. w Jemenie, wysyłaliśmy i wysyłamy broń dla Libii (oddziałów, które potem okazały się grupami terrorystycznymi w ramach ISIS) czy Arabii Saudyjskiej (która wraz z innymi satrapiami Zatoki Perskiej jest bezpośrednio zaangażowana we wspieranie fundamentalistów islamskich w Syrii i Iraku). W polską broń uzbrojeni są m. in. terroryści z ISIS w Syrii, Iraku czy pro-tureckich bojówek w Syrii i Kurdystanie, sprzedaliśmy 60 czołgów oficjalnie Jordanii, które po przemalowaniu trafiły wprost na front syryjski, wspieramy każdą wojenkę imperialną prowadzoną przez Waszyngton czy NATO - można tak wymieniać do jutra. To jest właśnie ta nasza odpowiedzialność za los dzisiejszych uchodźców, do którego przyłożyliśmy w dużej mierze rękę. (. .. )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    17
    RobertKoliński(2018-12-25)
  • Nie uważam, żeby to był jakiś duży współudział Polski w tym, ale jakiś tam jest, dlatego powinniśmy im pomagać, ale na miejscu. Byłem przeciwnikiem inwazji na Irak tak samo jak bombardowania Libii, gdzie zakłamany Obama z Sarkozym najpierw się obściskiwali w usmiechach przy jednym stole z Kaddafim, a potem zamordowali rakietami jego małe wnuki, a potem Kaddafiego. To samo dotyczy się Syrii ta cała zadyma jest najprawdopodobniej inspirowana przez USA i Izrael, bo słaba Syria i Iran leżą w interesie USA, Izraela i Arabii Saudyjskiej, co jest całkiem naturalne, gdyż Syria i Iran są oficjalnie wrogie Izraelowi. Natomiast uważam, że operacja w Afganistanie była słuszna, uratowała wielu ludzi i zabytków, które niszczyli Talibowie, wprowadziła jakąś modernizację może bardzo ułomną, ale obecnie nawet kilka kobiet startowało tam w wyborach i jest to inny kraj niż za czasów Talibów czy Nadżibullaha.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    8
    0
    Gienek(2018-12-26)
  • RobertKoliński @Gienek - Zbrojenie światowych organizacji terrorystycznych, wspieranie jankeskich okupantów i agresorów żołdakiem, sprzętem oraz politycznie na arenie międzynarodowej, szkolenie najemników i kadry dla zbrodniarzy saudyjskich, sprzedaż broni bezpośrednio i pośrednio do krajów objętych embargiem i prowadzących wojnę m. in. przeciwko ludności cywilnej to wg Ciebie "nie był jakiś duży współudział"?! Ręce opadają. Co do Afganistanu, to dokonaliśmy tam wspólnej i nielegalnej (!) napaści na kraj pod całkowicie fałszywym pretekstem (9/11), który dziś jest zdestabilizowany i dzięki temu stał się jednym z największych "producentów" uchodźców na skalę światową. Tu nie wolno też zapomnieć o fakcie, że Talibów i Al-Kaidę stworzyli Amerykanie, tę samą Al-Kaidę, która dziś zbiera tak śmiertelne żniwo na całym Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Nie można też zapomnieć o roli np. Brzezińskiego, kiedyś przyjaciela Osamy bin Ladena, który cały ten projekt wymyślił i zorganizował, zaś w Polsce do dziś niektórzy uważają go za męża opatrznościowego, ludobójcę jednego. (. .. )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    11
    RobertKoliński(2018-12-26)
Reklama