UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • same przyszły ?????
  • A kiedy pod lupę pójda dochody kleru, zasłuby pogrzeby, chrzciny, kolede i tacę. .. .. nigdy bo władza sie ich boi i lize im tyłki
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    cioekawy(2009-01-09)
  • zamknac to ! probowalam niektorych produktow i wcale nie sa bezpieczne!!!!!
  • co masz na mysli pisząc niebezpieczne? i których dokładnie próbowałas. .. ?
  • Uy, przecież nie są to produkty przeznaczone do spożycia przez ludzi, lecz do celów kolekcjonerskich; P, w związku z tym niewiele można zrobić ze strony prawnej, a klientów nie brakuje. Tylko z tego względu, że kupując dopalacze nie ryzykuje się "przypału" i aresztu za posiadanie. Jestem pewien, że gdyby nie restrykcje na konopie, wówczas większość klientów Funshopów wolałaby raczyć się MJ. Pomysłodawcy biznesu "dopalaczy" sprytnie wykorzystali luki prawne i brak określonych substancji na liście zabronionych, co nie zmienia faktu, że środki te mogą zaszkodzić i w rezultacie doprowadzać do uzależnień. Wtedy będzie problem, ale firma, która za tym stoi zwyczajnie umyje ręce.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pan Janek(2009-01-09)
  • Chociaż z drugiej strony nakazywanie bądź zabranianie istnienia sklepu z dopuszczonymi do obrotu substancjami to czysty socjalizm i powrót do minionej epoki. Optymalnym rozwiązaniem byłoby więc, aby ludzie korzystali z tam poczynionych zakupów z głową, a ewentualne konsekwencje brali na siebie sami, by nie obciążać kieszeni podatnika np w związku z leczeniem. Ogólnie nie jestem ani za, ani przeciw (choć bardziej przeciw z uwagi na lekkomyślność wielu osób), ale wolałbym legalną MJ niż pozbawione kultu substytuty.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    pan Janek(2009-01-09)
  • Wszystko może szkodzić w nadmiernych ilościach i według definicji jaką niedawno zasłyszałem wszystko w znacznych ilościach może być trucizną. Nikt nie każe nikomu chodzić i kupować produktów z tego sklepu. .. Poza tym alkohol jest "ogólnie dostępny", tak samo jak papierosy. .. Cała sprawa rozchodzi się o wpływy do kasy państwa. .. ; ) Aha. .. a tak ogólnie to jestem przeciwnikiem narkotyków, ale nie przeszkadza mi istnienie takich sklepów. Ja tam nie chodzę, to i inni nie muszą. Proste.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Oskarekk(2009-01-10)
Reklama