Jeżdżę codziennie przez Żurawiec, wsiury urządzają sobie z tej drogi autostradę. Wyprzedzają jakby uciekali przed wojną. Oczywiście to najczęściej bezzębne szakale w rozklekotanych autach, którzy w ten sposób chcą poprawić swoją niską samoocenę. Praktycznie nie ma dnia żebym nie spotkał na drodze typowego Kubicy ze wsi.
@PanNaŻuławach - Na wsiach to norma i chyba wszędzie jest podobnie. Zbyt mało prezencji policji powoduje poczucie bezkarności. Nie wiem może większość policjantów jest ze wsi, stąd te pobłażanie. Czasami mam wrażenie, że na wsiach wieśniaki mogą więcej nie przestrzegać przepisów jak dzieje się to w mieście.