Prezydent Elbląga Jerzy Wilk zapewnia, że nie planuje rewolucji kadrowej w Urzędzie Miejskim, będą jednak zmiany w strukturze organizacyjnej UM. Dziś oficjalnie powołał Marka Pruszaka na stanowisko wiceprezydenta miasta, drugim wiceprezydentem zostanie najpewniej Janusz Hajdukowski, ale za kilka dni.
Co innego Marek Pruszak. – Z dniem dzisiejszy powołuję pana Marka Pruszaka swoim zarządzeniem na pierwszego wiceprezydenta Elbląga – oświadczył prezydent Jerzy Wilk.
– Pewne doświadczenie w pracy urzędniczej miałem jako kurator oświaty – prezentował się Marek Pruszak – chociaż nie ukrywam, że jako nauczyciel, z dziećmi, czułem się zdecydowanie lepiej. Jednak jest to kwestia pewnego doświadczenia, pokonania pewnych barier psychologicznych, myślę, że sobie z tym poradzę. W swojej pracy jako wiceprezydent miasta Elbląga w zakresie obowiązków będę miał szeroko rozumianą sferę społeczną, a wiec oprócz pomocy społecznej również oświatę, kulturę, sport i sprawy obywatelskie.
Prezydenci zrelacjonowali dziennikarzom, czym się obecnie zajmują.
– Na spotkaniach z pracownikami Urzędu Miejskiego, które trwają od poniedziałku, pan prezydent i ja jednoznacznie pokazujemy pewien styl kierowania samorządem. Jest to styl z naszej strony otwarty na rzetelne przekazywanie informacji opinii publicznej, skierowany na życzliwe i kompetentne traktowanie klientów, czyli mieszkańców naszego miasta – mówił Marek Pruszak. Spotkania z urzędnikami potrwają do końca tygodnia.
– Wszyscy się przekonają, że Wilk nie gryzie i jest normalnym człowiekiem – powiedział Jerzy Wilk o spotkaniach z pracownikami Urzędu Miejskiego. – Z kadrą kierowniczą spotkaliśmy się pierwszego dania, w poniedziałek. Powiedziałem tam, że każdy ma otwartą kartę, najważniejsze dla mnie jest to, żeby wykonywał swoje obowiązki rzetelnie. A jeżeli ma jakieś poglądy polityczne, niech je okazuje w domu. Jako urzędnik samorządowy nie powinien ich okazywać. Jeżeli ktoś ma inne poglądy niż prezydent Wilk, to mi to nie przeszkadza, jeśli ich nie przedstawia i nie wykorzystuje w swojej pracy zawodowej. Samo to, że ktoś należy do PiS-u, też dla mnie żadną zaletą nie jest. Ważne, żeby był dobrym urzędnikiem.
Jerzy Wilk jako przykład podał przypadek rzecznika prasowego poprzedniego prezydenta Elbląga. Anna Kleina zamierza odejść z pracy w UM, ale z powodów osobistych, ona również otrzymała propozycję pozostania.
– Jak pan prezydent wspomniał w swoim przemówieniu w piątek, będziemy też spotykać się z przedstawicielami tych środowisk politycznych, które nie mają swojej reprezentacji w Radzie Miejskiej – zadeklarował Marek Pruszak – a sama Rada jest dla nas tą podstawową płaszczyzną współpracy.
Kolejna sesja Rady Miejskiej ma się odbyć jeszcze w tym miesiącu. Szefem Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości zostanie najpewniej Paweł Fedorczyk. Jerzy Wilk wymienił jego nazwisko, ale podkreślił, że decyzję w tej sprawie podejmą radni PiS.
Prezydent zapowiedział też zmiany w strukturze organizacyjnej Urzędu Miejskiego. – Najpewniej jednak nie nastąpi to na najbliższej sesji Rady Miejskiej, bo odpowiednie uchwały wymagają szeregu uzgodnień z prawnikami i z pracownikami, których to dotyczy.