Elżbieta Gelert dziękuje sztabowcom za ich pracę podczas kampanii, Piotr Cieśliński częstuje pączkami, Jacek Protas zachęca do pójścia do urn w niedzielę, a Jerzy Wcisła prosi o rozsądny głos. Platforma Obywatelska optymistycznie patrzy w przyszłość: - Jesteśmy przekonani, że jesteśmy na dobrej drodze do zwycięstwa.
Kandydaci na posłów i senatorów z listy Platformy Obywatelskiej po raz ostatni przed ciszą wyborczą stanęli przed kamerami, by zabrać głos.
- Kończymy objazd województwa, cykl spotkań z mieszkańcami regionu, na których przedstawialiśmy naszych kandydatów i przekonywaliśmy, że dotychczasowy dorobek PO, jak również nasze plany są gwarancją spokojnej, stabilnej, ale jednak bardzo dynamicznej zmiany – mówił Jacek Protas, „jedynka” na liście do Sejmu. - Zmiany, która doprowadzi do przełożenia sukcesu modernizacyjnego Polski, budowania zrębów silnej gospodarki na lepsze życie Polaków, także mieszkańców Warmii i Mazur. Teraz obywatele w spokoju i w zadumie zdecydują, na kogo oddadzą głos 25 października.
Jerzy Wcisła wskazywał, na kogo głos pójść powinien, ale i na kogo nie.
- Przeszłość pokazuje, że poza tym, że moi koledzy z listy pięknie mówią, to są dowodem na to, że swoje projekty zrealizowali - mówił kandydat na senatora RP. - Zrealizowali je także dla Elbląga i naszego subregionu. Jeśli mówiłem w kampanii, że mogę uczynić moje miasto centrum turystyki wodnej to mogę to odpowiedzialnie mówić, bo Jacek Protas doprowadził do tego, że 600 mln zł zostało w środowisko wodniackie zainwestowane. Jeżeli mówię, że zbudujemy kanał przez mierzeję to tylko dlatego, że wraz z Elą Gelert, jako posłanką, Jackiem Protasem, jako marszałkiem województwa przez 8 lat pracowaliśmy nad dokumentacją, spotykaliśmy się z ekologami, walczyliśmy o ten plan. Przed wyborami nie przebieraliśmy się w garnitury, nie ubieraliśmy się w lakierki, nie opieraliśmy o łopaty, by krzyczeć: My to zrobimy szybciej. My pracujemy, a ci, którzy krzyczą od kampanii do kampanii nie dadzą rady zrealizować tej inwestycji.
Elżbieta Gelert podziękowała swoim sztabowcom za pracę, za spokojną kampanię, bez ekscesów i wyraziła nadzieję, że tak pozostanie do północy. Natomiast Piotr Cieśliński wyruszył w miasto, by częstować elblążan pączkami.
Wszyscy kandydaci PO zgodnie mówią: Idźcie na wybory.
- To ważny obowiązek, ale i przywilej obywatela RP – zwracał uwagę Jacek Protas. - Zachęcam do zagłosowania za stabilną, ale jednak zdecydowaną, dobrą zmianą.
Na ile mandatów liczy Platforma w naszym regionie, tego nikt z kandydatów na parlamentarzystów powiedzieć nie chciał. Przyznali jednak, że liczą na zwycięstwo. - Mamy podstawy sądzić, że obojętnie, jak się zakończą wybory w całym kraju, w województwie warmińsko-mazurskim PO cieszyła się zaufaniem i prosimy o dalsze wsparcie – zakończył Jacek Protas.
- Kończymy objazd województwa, cykl spotkań z mieszkańcami regionu, na których przedstawialiśmy naszych kandydatów i przekonywaliśmy, że dotychczasowy dorobek PO, jak również nasze plany są gwarancją spokojnej, stabilnej, ale jednak bardzo dynamicznej zmiany – mówił Jacek Protas, „jedynka” na liście do Sejmu. - Zmiany, która doprowadzi do przełożenia sukcesu modernizacyjnego Polski, budowania zrębów silnej gospodarki na lepsze życie Polaków, także mieszkańców Warmii i Mazur. Teraz obywatele w spokoju i w zadumie zdecydują, na kogo oddadzą głos 25 października.
Jerzy Wcisła wskazywał, na kogo głos pójść powinien, ale i na kogo nie.
- Przeszłość pokazuje, że poza tym, że moi koledzy z listy pięknie mówią, to są dowodem na to, że swoje projekty zrealizowali - mówił kandydat na senatora RP. - Zrealizowali je także dla Elbląga i naszego subregionu. Jeśli mówiłem w kampanii, że mogę uczynić moje miasto centrum turystyki wodnej to mogę to odpowiedzialnie mówić, bo Jacek Protas doprowadził do tego, że 600 mln zł zostało w środowisko wodniackie zainwestowane. Jeżeli mówię, że zbudujemy kanał przez mierzeję to tylko dlatego, że wraz z Elą Gelert, jako posłanką, Jackiem Protasem, jako marszałkiem województwa przez 8 lat pracowaliśmy nad dokumentacją, spotykaliśmy się z ekologami, walczyliśmy o ten plan. Przed wyborami nie przebieraliśmy się w garnitury, nie ubieraliśmy się w lakierki, nie opieraliśmy o łopaty, by krzyczeć: My to zrobimy szybciej. My pracujemy, a ci, którzy krzyczą od kampanii do kampanii nie dadzą rady zrealizować tej inwestycji.
Elżbieta Gelert podziękowała swoim sztabowcom za pracę, za spokojną kampanię, bez ekscesów i wyraziła nadzieję, że tak pozostanie do północy. Natomiast Piotr Cieśliński wyruszył w miasto, by częstować elblążan pączkami.
Wszyscy kandydaci PO zgodnie mówią: Idźcie na wybory.
- To ważny obowiązek, ale i przywilej obywatela RP – zwracał uwagę Jacek Protas. - Zachęcam do zagłosowania za stabilną, ale jednak zdecydowaną, dobrą zmianą.
Na ile mandatów liczy Platforma w naszym regionie, tego nikt z kandydatów na parlamentarzystów powiedzieć nie chciał. Przyznali jednak, że liczą na zwycięstwo. - Mamy podstawy sądzić, że obojętnie, jak się zakończą wybory w całym kraju, w województwie warmińsko-mazurskim PO cieszyła się zaufaniem i prosimy o dalsze wsparcie – zakończył Jacek Protas.
A