UWAGA!

Kina nie ma, neon świeci

 Elbląg, W sobotę w warszawskim Muzeum Neonów "odpalono" "Syrenę"
W sobotę w warszawskim Muzeum Neonów "odpalono" "Syrenę" (fot. Martyn Janduła)

Pocięty na kawałki był już przygotowany do wyrzucenia na śmietnik. Egzekucja odwlekała się w czasie, bo... ktoś o nim zapomniał. Na szafie przeleżał kilka lat aż w końcu trafił w dobre ręce. Neon kultowego elbląskiego kina "Syrena" został odrestaurowany i świeci jak nowy. W Muzeum Neonów w Warszawie, obok "Heliosa" i "Śląska", gdzie po sąsiedzku błyszczy "Praha". Ma więc filmowe towarzystwo. Zobacz zdjęcia.

12 maja 1957 zmieniono nazwę najbardziej popularnego wówczas elbląskiego kina „Stoczniowiec” na kino „Syrena” i taki neon "odpalono" na dachu budynku. "Reprezentacyjne, nowoczesne z szerokim ekranem tzw. zero znalazło się w czołówce kin Wybrzeża, po gdańskim „Leningradzie” i gdyńskiej „Warszawie” – tak w latach 60. ubiegłego wieku pisały o elbląskiej „Syrenie” lokalne gazety.
       Niestety, z czasem kino zaczęło podupadać. Nie było pieniędzy na remont, frekwencja spadała, aż w końcu kino zostało zamknięte. Budynek rozebrano 18 stycznia 2008 r., a na jego miejscu zaplanowano budowę luksusowego apartamentowca (budowa ruszyła w 2014 r.). Dobrze znany elblążanom neon miał zawisnąć, gdy Willa Syrena będzie ukończona. Plan jednak się zmienił.
       - W tym roku przekazaliśmy neon „Syrena” do warszawskiego Muzeum Neonów – poinformowała nas miesiąc temu Anna Durzyńska z Grupy Capital Park, która kupiła teren po "Syrenie". - Trwają prace renowacyjne prowadzone przez profesjonalną firmę, specjalizującą się w tego typu pracach. Neon był w bardzo złym stanie technicznym – wskazała - i konieczna była szeroka renowacja polegająca m. in. na naprawie liter przestrzennych, wykonanie nowej konstrukcji do podkładów, szkła neonowego oraz instalacji.
       - To właściwie nie był neon, to była ruina – wspomina Ilona Karwińska, dyrektor warszawskiego Muzeum Neonów. - Tylko eksperci wiedzieli, co to było, bo w płaskich kawałkach metalu były dziurki, w które kiedyś wchodziły rurki neonowe.
       Ale remont neonu, za który zapłaciła Grupa Capital Park, postępował i "Syrena" coraz bardziej przypominała siebie sprzed lat. Uroczyste rozświetlenie nastąpiło w sobotę (16 maja) podczas Nocy Muzeów. Ale zanim "Syrena" zaprezentowała się po liftingu, obserwujący kiwali głowami i słychać było: "Czy to Femina"? Warszawiacy nie mogą odżałować swojego kultowego kina, które zostało zamknięte w ubiegłym roku i z nim kojarzyła się nasza "Syrena". Trzeba przyznać, budziła zainteresowanie, czym zupełnie zdziwiona nie była dyrektorka Muzeum Neonów.
       - "Syrena" to wyjątkowy neon, jakiego w naszej kolekcji dotychczas nie mieliśmy – przyznała Ilona Karwińska. - Neony zwykle mają regularne litery, tu jest inaczej.
       Ci, którzy sobotni wieczór odwiedzili muzeum na warszawskiej Pradze jako pierwsi mogli zobaczyć niebieski blask elbląskiej "Syreny".
       - Dzisiaj odpalimy neon w takiej krasie, jak wtedy, gdy odpalono go 40-50 lat temu – cieszyła się Ilona Karwińska.
       W tłumie odwiedzających Muzeum Neonów nie zabrakło elblążan. - Specjalnie przyjechałam, by zobaczyć naszą "Syrenę" – przyznała jedna z pań.
       I tak neon elbląskiego kina "Syrena" dołączył do neonów innych, nieistniejących już kin, jak "Śląsk" w Warszawie czy "Helios" w Grudziądzu. Na hali obok "wisi" "Praha", a w pobliżu mnóstwo innych świetlików: bar kawowy Jaś i Małgosia, Biblioteka, Jubiler, neony z warszawskich dworców PKP, na pobliskiej restauracji błyszczy "Warszawa Wschodnia".


Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • .. .i tak oto warszawka położyła łapę na kolejnej elbląskiej perełce. Stolica już dawno odbudowana, kosztem m. in. naszych cegieł zresztą, ale jak widać, szybko przywykli do absorbowania obcego dorobku kulturowego i nadal traktują resztę kraju jak chłopa pańszczyźnianego.
  • Do @antysłoik A co stało na przeszkodzie aby ktoś z Elbląga zajął się tym neonem, wyremontował i przekazał go np. do elbląskiego muzeum? Gdyby nie sentymentalizm ludzi z grupy Capital Park (cecha przecież zupełnie rzadka wśród kapitalistycznych inwestorów, zwłaszcza spoza elbląskich układzików) oraz to, że w Warszawie ktoś pomyślał o stworzeniu skansenu dawnych neonów, sczezłby napis z kina Syrena na śmietniku lub trafił na złom do któregoś z prominentnych lokalnych przedsiębiorców od surowców wtórnych. To nie Warszawa zburzyła piękne wille w rejonie ul. 1 Maja, nie ona sprzedała gdzieś cichaczem unikatowy most, zburzyła kosciół na Robotniczej zastępując go jakimś betonowym szkaradztwem, nie rozpieprzyła największego w Polsce basenu kąpielowego itepe itede.
  • Ten neon miał trafić na odbudowany budynek - tak to zapowiadano!
  • Tak to prawda. Niemyślpłytko, masz w 100% rację. Jesli chodzi o stary kościół na ul. Robotniczej czy inne zabytki to także mi ich szkoda.
  • Czy ktoś wie, kto zaprojektował te logo Syreny?
  • Wielki szacun tym, którzy uratowali ten neon. Jak będę miał kasę to go odkupię.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    Boloztaczką(2015-05-18)
  • Wy co Elblag oddajecie jak diablu dusze ci co go grabicie sprzedajecie oddajecie ograbiacie z wszelkiego piekna i uroku ci ktorzy go nie kochacie nie zaslugujecie byc istniec i mieszkac w naszym pieknym miescie zdrajcy my jako Elblazanie nie istniejemy troche oddali nas olsztynowi troche gdansku i troche warszawie az Mi zal KOCHAM ELBLAG ELI.
Reklama