Na środku skrzyżowania ul. Agrykola z ul. Górnośląską oraz z ul. Sienkiewicza znajduje się wyspa. Czasami przecinają ją piesi, którzy chcą sobie skrócić drogę. - Dwie, około 70-letnie kobiety, przechodziły w tym miejscu. I najwyraźniej nie zdawały sobie sprawy, jakie niebezpieczeństwo mogą spowodować. Tam może dojść do nieszczęścia – alarmuje jeden z naszych Czytelników i sugeruje, że coś można byłoby z tym zrobić.
A konkretniej utworzyć tam przejście dla pieszych albo zamontować w tym miejscu barierki. Do pomysłu Czytelnika odniósł się Departament Zarząd Dróg Urzędu Miejskiego.
"Przekraczanie jezdni przez pieszych w dowolnym miejscu jest nagminne. Nie ma możliwości ani woli, żeby każdą ulicę wygrodzić płotami, bo nie będzie to ani piękne, ani do końca skuteczne. W omawianym miejscu od 1998 do 2016 roku nie było żadnego zdarzenia z udziałem pieszych [jak dodaje Jakub Sawicki z zespołu prasowego elbląskiej policji również i w tym roku nie odnotowanego tam wypadku, w którym udział braliby piesi – red.]. Z obserwacji wynika jednak, że piesi przechodzą przez wyspę dzielącą jezdnie ulicy Górnośląskiej, czym stwarzają zagrożenie w ruchu drogowym" – informuje Departament. - "W związku z tym Departament Zarząd Dróg zwróci się do Zarządu Zieleni Miejskiej o umieszczenie w planie na rok 2018 obsadzenia tej wyspy krzewami".
Przy tym wszystkim należy również nadmienić, że przekraczanie jezdni w miejscu niedozwolonym to wykroczenie, za które można otrzymać mandat w wysokości 50 zł.