Bylam swiadkiem wypadku. Osobowka jechala z taka predkoscia ze tir wjezdzajac na skrzyzowaniw mogl jej najnormalniej w swiecie nie widziec. Do tego kierowca fordem nawet nie raczyl hamowac, odbic w lewo. Nic. Jakies pretensje, ze takie zniszczenia? Trzeba bylo jeszcze szybcien jechac! Moim zdaniem oboje powinni dostac mandat, niesprawiedliwa w tym przypadku jest samodzielna odpowiedzialnosc kierowcy tira.
Do Gza masz racje mieszkam przy Ogolnej i to z jaka predkoscia jezdza niektorzy kierowcyto to szok. Kierowca ciezarowki n ie przewidzial ze wariat w osobowce bedzie gnal 90/godz w miescie bo on ma zielone. Ukaralabym tez sporym mandatem kierowce osobowki.