UWAGA!

Koniec objazdu

Dziś został oddany do użytku wyremontowany 14-kilometrowy odcinek krajowej „siódemki”. Tym samym z Elbląga do Gdańska nie trzeba już jeździć objazdem.

- Jest nowa, gładka i równa nawierzchnia - cieszy się Bartłomiej Banach z oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. - Po takiej drodze chciałoby się jechać szybciej, ale apelujemy o przestrzeganie ograniczeń prędkości. W samej Jazowej piesi będą już niedługo mogli korzystać z tunelu pod „siódemką”. Budowa tunelu jest na ukończeniu.
     Bartłomiej Banach dodaje, że w Nowym Dworze Gdańskim jest tymczasowe rondo.
     - Prosimy kierowców, by zwracali uwagę na oznakowanie. Poza tym, skrzyżowanie tuż przed mostem, od strony Gdańska, jest na tzw. prawoskrętach. Jeśli chcemy skręcić w lewo, najpierw musimy skręcić w prawo, przejechać nowo wybudowaną drogą pod mostem i dopiero skierować się w zamierzonym kierunku - mówi przedstawiciel GDDKiA.
     Samochody jeżdżą już zmodernizowanym fragmentem krajowej „siódemki”, ale realizacja kontraktu na przebudowę odcinka Nowy Dwór Gdański - Kazimierzowo jeszcze się nie skończyła. Na poboczach będą prowadzone prace wykończeniowe, a w przyszłym roku mają zostać oddane do użytku: wiadukt nad siódemką w Kmiecinie oraz węzeł drogowy w Nowym Dworze Gdańskim.
     
SZ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Niewiem czy odcinek z Kazimierzowa do Jazowej pasuje do tego opisu... "Jest nowa, gładka i równa nawierzchnia" Jedyne co z tego pasuje to to że jest nowa, bo ani z równą, ani z gładką nie ma to coś nic wspólnego...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zażenowany(2006-12-20)
  • Do zażenowanego - do po czym teraz jechałeś to jest podkład, ostateczna warstwa będzie kładziona na wiosnę - MATOLE
  • Sam jestes matoł!!! W artykule nie jest napisane czy do podklad czy cos innego. Bo jesli tak jest to po jakiego grzyba napisano ze jest rowna i gladka nawierzchnia??? Poza tym jesli tak jest to uwazam ze glupota bylo puszczac ruch po nieskonczonej drodze. Ale to tylko w Polsce takie rzeczy sie dzieja... Zdazylem sie do tego przyzwyczaic...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zażenowany(2006-12-20)
  • Kierowcy - nie cieszmy sie za szybko tym nowym odcinkiem bo zapewne jeszcze nie raz przyjdzie nam korzystac z obiazdu z ktorego korzystalismy dotychczas. Na skonczenie CALKOWITE odcinka juz zrobionego bedziemy musieli poczekac jeszcze min rok. Wynika to z tego ze np: warstwa "scierna" bedzie kladziona na wiosne, w jazowej stawiane beda ekrany, przy tym wyjda jakies niedoróbki ktore trzeba bedzie poprawic, okaze sie ze o czyms zapomniano itp itd.... Obym sie mylil i oby tak nie bylo, ale dobrze wiemy jak bylo z odcinkiem N.D.GD. - GDANSK, tam gdzie niegdzie jeszcze prace trwaja.... No ale moze teraz troszke krocej bedzie sie jechalo do 3miasta i bezpieczniej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    calypso(2006-12-20)
  • Miałem "przyjemność" wracać z Gdańska ok 17.30. Droga odcinkami nie jest skończona, gdyż brak jest wierzchniej warstwy. Conajmnie w dwóch miejscach na wykończonej drodze są "fale Bałtyku" (w tym w Jazowej). W okolicach NDG ostre zakręty i objazdy nieskończonych skrzyżowań. Na rondzie w NDG od strony Gdańska kierowcy nie patrzą na pierwszeństwo na rondzie i wymuszają zatrzymanie. Oczywiście prace "wykończeniowe" będą trwały następne dwa lata, podobnie jak to ma miejsce na wcześniej oddanych odcinkach siódemki, do Gdańska. No i w Jazowej pierwszy patrol Policji i pierwsze mandaty;-) Jad ąc w potężnym pociagu pojazdów mozna jednak zaoszczędzić około 10 minut. No i bezpieczniej niż na objeździe.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Obywatel R(2006-12-20)
  • Jeżdze do Gdańska 2 razy w tygodniu, mój rekord to 2:50 minut, więc mam nadzieję, że to się zmieni. Wiadomo na wiosne będą kładli koleją warstwę niby ostateczną więc znowu będą korki, pewnie z wiosny przeciągnie się to na lato i nie tylko będa korki przed Nowym Dworem w kierunku Krynicy, bo napewno nie skończą wiaduktu, ale cała 7 od Elblaga po Nowy Dwór będzie jednym wielkim korkiem. Zresztą co to za różnica gdzie są te korki, przy tym co się dzieje od 14 do 17 w centrum Gdańska to jest lux, bo tam aby przejechać 5 km trzeba stać ponad godzinę, czy tu się stoi czy tu, jeden pies. Ale powiem Wam jeszcze lepszy numer, Nasi extra architekci po oddaniu tych pięknych cudowych nowych dróg, jak już je oddadzą dojdą do wniosku, że nadal są korki i trzeba będzie budować kolejne pasy zamiast to zrobić za jednym zamachem, i za 2 lata nadal będą mega korki. W Niemczech takie drogi jak robią u Ns teraz to chyba budowali po obaleniu Muru Berlińskiego. Szkoda słów
  • Oj ludziki. Ileż goryczy z waszych ust... Wszystko źle w tym Elblągu. A jak nie jest źle, to na pewno będzie... Żal bierze jak was sie czyta. A pieniążki na drugi pas (wzorem Niemców czy innych Amerykanów) to aniołki w skarpetkach przyniosą. Przypominam, że zgodnie z danymi z tablicy informacyjnej koszt budowy tego jednego pasa to 204 000 000. Proponuje zrzutę od mądrali na drugi pas.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    marcus(2006-12-21)
  • Marcus - zapoznaj się z technologią przebudowy "Berlinki" to może Cię oświeci. Nie krytykuj baz znajomości rzeczy.
  • To prawda jadac nowym odcinkiem krajowej 7 oszczedza sie od 10 do 15 minut, w porównaniu do jazdy objazdem. Prawda jest ze prace wykonczeniowe i przesuwanie pachołów z lewj na prawa czesc jezdni i z powrotem bedzie trwało jeszcze ze 2 lata i wcale nie polepszy to jakosci jazdy. Tymczasem naprodukowano 14 wysepek z Elblaga do NDG, co także spowalnia, dodatkowo, praktycznie w miejscach gdzie nie ma wysepek jest wymalowana podówjna linia ciągła i ograniczenia to do 70 a to do 50 km/h. Smieszne jest to ze 22 km do NDG z Elbląga jedzie sie 20 minut, a nastepne 35 z NDG do Gdańska też niecałe 20 min. Także życze Wesołych Swiąt i dużo szcześcia i powodzenia w Nowym Roku drogowcom i projektantom jesli mysle ze polepszyli w znacznym stopniu jakosc drogi i zwiekszyli bezpieczeństwo na tej trasie!
  • Koledzy ten nowo oddany odcinek krajowej 7 specjalnie mnie nie ucieszył. Rozumiem że można nim szybciej pokonać odcinek ELBLAG-NDG, ale ilość nieoświetlonych wysepek przeraża. Już piszę dlaczego. Wiem ze wysepki to podstawa na tak niebezpiecznej drodze jak 7, dlatego w pełni rozumiem tak dużą ich ilość . Wiadomo nie od dziś że manewr skrętu w lewo jest bardzo niebezpieczny, ale też wiadomo ze na 7 często ludzie wyprzedzają . Nie będę pisał czy bezpiecznie kierowcy to robią czy nie , ale podczas takiego manewru (w nocy) taka nieoświetlona wysepka jest śmiertelnie niebezpieczna. Sam co dziennie jeżdżę do Elbląga i widzę co się dzieje . Ostatnio kierowca wyprzedzał TIRA ( a jest wiadome ze TIRA to się trochę wyprzedza) i nagle ostre hamowanie ( chyba wiadomo dlaczego) NIEOŚWIETLONA WYSEPKA.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jarek1236(2006-12-22)
  • Jarek1236 masz 100% racje, te nieoświetlone wysepki są naprawde niebezpieczne, szczególnie dla osób, którr żadko jeździć będą tą trasą, bo dla takich osób jak np. ja (3-4 wyjazdy do Gdańska) w tygodniu, to nie będą stanowiły większej przeszkody, bo człowiek trasy się nauczy na pamięć. Wg mnie te wysepki powinny być "obłożone" lampami odblaskowymi, żeby w nocy były widoczne z daleka...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Szrama(2006-12-26)
  • Ludzie posłuchajcie się, bo jak żyje takiego bełkotu nie słyszałem.
Reklama