Każdego zmotoryzowanego ćwoka elbląskiego poznać po zaciemnionych szybach, braku włączanych kierunkowskazów i prymitywnym zachowaniu, przypominającym odruchy Pawłowa. Brak poszanowania dla innych użytkowników ulicy i szosy to inna chrześcijańska i narodowa tradycja tej szczególnej nacji - co widać z kapiących ksenofobią i lumpenproletariackim sznytem nieskładnych zapisków.
A co ty czlowieku masz do zaciemnionych szyb chocby w nowym modelu auta? Nie w buraczanym neb-owskim bmw ktore ledwo drogi sie trzyma? Ja na przyciemniane szyby nie narzekam. Bardzo wygodne i przydatne