W fastfoodach praktycznie nie jada, choć pizzę uwielbia. Jak ognia unika produktów spożywczych przetworzonych, posiłki zawsze przygotowuje sam, a zakupy najczęściej robi na rynku. Uwielbia chodzić do siłowni i wyciskać żelastwo. Tak Lubomir Adamiak dba o swoje ciało. W ramach troski o intelekt i przyszłość studiuje. - Każdy jest kowalem swojego losu - przekonuje elblążanin, który walczy o tytuł Mistera Polski.
Agata Janik: - To nie jest twój pierwszy udział w eliminacjach do tytułu Mistera Polski. Co cię znowu popchnęło do tego, by pójść na casting?
Lubomir Adamiak: - To prawda. Brałem już udział w finale konkursu Mister Polski 2014, co było dla mnie ogromnym przeżyciem i super przygodą. Co mnie teraz skłoniło do wzięcia udziału w tym konkursie? Chcę spróbować jeszcze raz. Czuję lekki niedosyt po ostatnim finale z moim udziałem. Poza tym jestem osobą bardzo aktywną, uwielbiam nowe wyzwania i zazwyczaj jestem tam, gdzie dużo się dzieje. Oprócz tego mam już prawie 25 lat (choć cały czas czuje się jak bym miał nadal 18 ), jestem na ostatnim roku studiów magisterskich, dosłownie za kilka miesięcy będzie trzeba myśleć już o stałej pracy, a następnie o zakładaniu rodziny. Tak naprawdę to może być mój "ostatni gwizdek", by mieć czas jeździć na zgrupowania, sesje i castingi. Taki konkurs może dać mi wiele możliwości na rozwój samego siebie oraz pomóc w zdobyciu dobrej pracy.
- Już trochę "odcinania kuponów" od bycia przystojniakiem było. Brałeś udział w pokazach mody, wykorzystujesz więc swój wygląd zewnętrzny. Przystojniakom jest chyba łatwiej w życiu?
- Miałem przyjemność wychodzić w pokazach takich projektantów, jak Robert Kupisz, Rodrigo De La Garza czy Mariusz Przybylski. Było to na pewno niezapomniane przeżycie, które wiele mnie nauczyło. Dzięki takim konkursom nauczyłem się poruszać, mieć luz w sobie i jak dobrze wystylizować swój ubiór do danej sytuacji. Jeżeli ktoś odpowiednio swoje zalety wykorzystuje to na pewno może na tym wiele zyskać.
- Kiedyś, gdy mężczyzna był wysoki i postawny to już wystarczyło, by powiedzieć o nim: przystojny. Jakie cechy powinien mieć dzisiejszy przystojniak?
- Czasy się zmieniają. Teraz zupełnie inaczej postrzega się człowieka. Aktualnie jest wielki boom na wygląd typowo fit zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Mężczyzna powinien być wysoki, postawny, dobrze zbudowany, szczupły, jego muskulatura dobrze widoczna, o intrygujących i wzbudzających emocje rysach twarzy i zadbanych włosach. Taki typ faceta na pewno wprawia w osłupienie nie jedną kobietę. Jednak by wygrać konkurs Mister Polski 2017 nie wystarczy dobrze wyglądać, trzeba też spełniać inne cechy. Mister, poza wyglądem, powinien być elokwentny, uczynny, pracowity, prezentujący się zawsze z dobrej strony, troskliwy oraz kochający. Te wszystkie cechy razem wzięte tworzą kandydata do tytułu tego konkursu.
- Jak dbasz o siebie, by utrzymać się w formie?
- Przede wszystkim preferuję zdrowy i aktywny tryb życia. W fastfoodach praktycznie w ogóle nie jadam, choć pizzę uwielbiam. Unikam jak ognia produktów spożywczych przetworzonych, posiłki zawsze przygotowuję sam, a zakupy najczęściej robię na rynku, gdzie kupuję owoce i warzywa od polskich rolników. Oprócz tego uwielbiam chodzić do siłowni i wyciskać żelastwo. W sumie to żadna aktywność fizyczna nie jest mi obca. Zimą jeżdżę na nartach, latem odstawiam samochód na bok i wszędzie dojeżdżam rowerem. Uwielbiam sport i tym w sumie żyję (śmiech).
- Czy dzisiejsi mężczyźni trochę nie przesadzają z dbałością o urodę i formę?
- Hmmm… Ciężko powiedzieć, gdyż nie możemy wrzucać wszystkich do jednego worka. Na pewno jest rzesza mężczyzn, którzy non stop chodzą do kosmetyczki czy solarium, rano się malują, a przed lustrem spędzają więcej czasu niż przeciętna kobieta. Choć wydaje mi się, że jest garstka takich osób. Poza tym to samo można powiedzieć o kobietach, niektóre zdecydowanie przesadzają z dbałością o swoją urodę. Jednakże pewne jest to, że współczesny mężczyzna zdecydowanie bardziej dba o siebie niż 10-20 lat temu. Teraz idąc ulicą spotykamy co drugiego z fajnie wystylizowanymi włosami, pachnącego drogimi perfumami i dobrze ubranego. Jednak nie uważam tego za zbyt przesadne.
- Niektórzy mówią, że jak kobieta jest piękna to na pewno niezbyt mądra, bo uroda i rozum rzadko idą w parze. Zgadzasz się czy uważasz, że to krzywdzące? Czy podobne opinie dotyczą mężczyzn?
- Uważam, że to sformułowanie jest bardzo krzywdzące. Każdy jest kowalem własnego losu, poniekąd ma wpływ na to, jak wygląda, czy będzie się dokształcał i poszerzał swoje horyzonty czy też nie. To wszystko zależy od danego człowieka i jego usposobienia. Co do mężczyzn, jeszcze nie spotkałem się z takim sformułowaniem.
- Ty dbasz nie tylko o swój wygląd, ale i o wykształcenie.
- Aktualnie jestem studentem ostatniego roku w Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku na kierunku wychowanie fizyczne. Prowadzę zajęcia ze swoją grupką judo w klubie UKS Grizzly Gdańsk. Są to najmłodsi adepci tej dyscypliny sportowej w wieku od 4 do 6 lat. Praca ta daje mi dużo radości i ogrom satysfakcji patrząc, jak pod moimi skrzydłami te dzieciaczki robią postępy i rozwijają się. Oprócz tego mieszkam ze swoją ukochaną dziewczyną, z którą spędzam fantastyczne chwile, oraz posiadamy rocznego psa, którego przygarnęliśmy ze schroniska, gdy miał 2 miesiące. To naprawdę pocieszny zwierzak.
- Wracając do konkursu Mister Polski - teraz jesteś w ćwierćfinale. Co robicie na tym etapie, jakie będą kolejne, jak trzeba się zaprezentować, by wygrać?
- Ćwierćfinał tego konkursu zaplanowano na 4 marca w Rzeszowie. Na tym etapie będzie rywalizowało 30 chłopaków o wejście do półfinału, lecz tylko 20 z nas ten udział sobie wywalczy. Półfinał zaplanowany jest na czerwiec, zaś finał ma odbyć się we wrześniu. Wówczas zostanie wytypowany najprzystojniejszy mężczyzna 2017 roku, który będzie miał okazję reprezentować nasz kraj w konkursach międzynarodowych. Gala finałowa będzie bardzo nagłośniona, z ogromną oprawą medialną, transmisją w telewizji. Finaliści będą prezentować swoje umiejętności, talenty oraz zdolności taneczne. Całość będzie ogromnym widowiskiem, które na pewno nie jednego widza wprawi w osłupienie i zawrót głowy. Dlatego zapraszam wszystkich do śledzenia konkursu na instagramie i facebooku. Trzymajcie za mnie mocno kciuki bo jest o co walczyć (śmiech).
Lubomir Adamiak: - To prawda. Brałem już udział w finale konkursu Mister Polski 2014, co było dla mnie ogromnym przeżyciem i super przygodą. Co mnie teraz skłoniło do wzięcia udziału w tym konkursie? Chcę spróbować jeszcze raz. Czuję lekki niedosyt po ostatnim finale z moim udziałem. Poza tym jestem osobą bardzo aktywną, uwielbiam nowe wyzwania i zazwyczaj jestem tam, gdzie dużo się dzieje. Oprócz tego mam już prawie 25 lat (choć cały czas czuje się jak bym miał nadal 18 ), jestem na ostatnim roku studiów magisterskich, dosłownie za kilka miesięcy będzie trzeba myśleć już o stałej pracy, a następnie o zakładaniu rodziny. Tak naprawdę to może być mój "ostatni gwizdek", by mieć czas jeździć na zgrupowania, sesje i castingi. Taki konkurs może dać mi wiele możliwości na rozwój samego siebie oraz pomóc w zdobyciu dobrej pracy.
- Już trochę "odcinania kuponów" od bycia przystojniakiem było. Brałeś udział w pokazach mody, wykorzystujesz więc swój wygląd zewnętrzny. Przystojniakom jest chyba łatwiej w życiu?
- Miałem przyjemność wychodzić w pokazach takich projektantów, jak Robert Kupisz, Rodrigo De La Garza czy Mariusz Przybylski. Było to na pewno niezapomniane przeżycie, które wiele mnie nauczyło. Dzięki takim konkursom nauczyłem się poruszać, mieć luz w sobie i jak dobrze wystylizować swój ubiór do danej sytuacji. Jeżeli ktoś odpowiednio swoje zalety wykorzystuje to na pewno może na tym wiele zyskać.
- Kiedyś, gdy mężczyzna był wysoki i postawny to już wystarczyło, by powiedzieć o nim: przystojny. Jakie cechy powinien mieć dzisiejszy przystojniak?
- Czasy się zmieniają. Teraz zupełnie inaczej postrzega się człowieka. Aktualnie jest wielki boom na wygląd typowo fit zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Mężczyzna powinien być wysoki, postawny, dobrze zbudowany, szczupły, jego muskulatura dobrze widoczna, o intrygujących i wzbudzających emocje rysach twarzy i zadbanych włosach. Taki typ faceta na pewno wprawia w osłupienie nie jedną kobietę. Jednak by wygrać konkurs Mister Polski 2017 nie wystarczy dobrze wyglądać, trzeba też spełniać inne cechy. Mister, poza wyglądem, powinien być elokwentny, uczynny, pracowity, prezentujący się zawsze z dobrej strony, troskliwy oraz kochający. Te wszystkie cechy razem wzięte tworzą kandydata do tytułu tego konkursu.
- Jak dbasz o siebie, by utrzymać się w formie?
- Przede wszystkim preferuję zdrowy i aktywny tryb życia. W fastfoodach praktycznie w ogóle nie jadam, choć pizzę uwielbiam. Unikam jak ognia produktów spożywczych przetworzonych, posiłki zawsze przygotowuję sam, a zakupy najczęściej robię na rynku, gdzie kupuję owoce i warzywa od polskich rolników. Oprócz tego uwielbiam chodzić do siłowni i wyciskać żelastwo. W sumie to żadna aktywność fizyczna nie jest mi obca. Zimą jeżdżę na nartach, latem odstawiam samochód na bok i wszędzie dojeżdżam rowerem. Uwielbiam sport i tym w sumie żyję (śmiech).
- Czy dzisiejsi mężczyźni trochę nie przesadzają z dbałością o urodę i formę?
- Hmmm… Ciężko powiedzieć, gdyż nie możemy wrzucać wszystkich do jednego worka. Na pewno jest rzesza mężczyzn, którzy non stop chodzą do kosmetyczki czy solarium, rano się malują, a przed lustrem spędzają więcej czasu niż przeciętna kobieta. Choć wydaje mi się, że jest garstka takich osób. Poza tym to samo można powiedzieć o kobietach, niektóre zdecydowanie przesadzają z dbałością o swoją urodę. Jednakże pewne jest to, że współczesny mężczyzna zdecydowanie bardziej dba o siebie niż 10-20 lat temu. Teraz idąc ulicą spotykamy co drugiego z fajnie wystylizowanymi włosami, pachnącego drogimi perfumami i dobrze ubranego. Jednak nie uważam tego za zbyt przesadne.
- Niektórzy mówią, że jak kobieta jest piękna to na pewno niezbyt mądra, bo uroda i rozum rzadko idą w parze. Zgadzasz się czy uważasz, że to krzywdzące? Czy podobne opinie dotyczą mężczyzn?
- Uważam, że to sformułowanie jest bardzo krzywdzące. Każdy jest kowalem własnego losu, poniekąd ma wpływ na to, jak wygląda, czy będzie się dokształcał i poszerzał swoje horyzonty czy też nie. To wszystko zależy od danego człowieka i jego usposobienia. Co do mężczyzn, jeszcze nie spotkałem się z takim sformułowaniem.
- Ty dbasz nie tylko o swój wygląd, ale i o wykształcenie.
- Aktualnie jestem studentem ostatniego roku w Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku na kierunku wychowanie fizyczne. Prowadzę zajęcia ze swoją grupką judo w klubie UKS Grizzly Gdańsk. Są to najmłodsi adepci tej dyscypliny sportowej w wieku od 4 do 6 lat. Praca ta daje mi dużo radości i ogrom satysfakcji patrząc, jak pod moimi skrzydłami te dzieciaczki robią postępy i rozwijają się. Oprócz tego mieszkam ze swoją ukochaną dziewczyną, z którą spędzam fantastyczne chwile, oraz posiadamy rocznego psa, którego przygarnęliśmy ze schroniska, gdy miał 2 miesiące. To naprawdę pocieszny zwierzak.
- Wracając do konkursu Mister Polski - teraz jesteś w ćwierćfinale. Co robicie na tym etapie, jakie będą kolejne, jak trzeba się zaprezentować, by wygrać?
- Ćwierćfinał tego konkursu zaplanowano na 4 marca w Rzeszowie. Na tym etapie będzie rywalizowało 30 chłopaków o wejście do półfinału, lecz tylko 20 z nas ten udział sobie wywalczy. Półfinał zaplanowany jest na czerwiec, zaś finał ma odbyć się we wrześniu. Wówczas zostanie wytypowany najprzystojniejszy mężczyzna 2017 roku, który będzie miał okazję reprezentować nasz kraj w konkursach międzynarodowych. Gala finałowa będzie bardzo nagłośniona, z ogromną oprawą medialną, transmisją w telewizji. Finaliści będą prezentować swoje umiejętności, talenty oraz zdolności taneczne. Całość będzie ogromnym widowiskiem, które na pewno nie jednego widza wprawi w osłupienie i zawrót głowy. Dlatego zapraszam wszystkich do śledzenia konkursu na instagramie i facebooku. Trzymajcie za mnie mocno kciuki bo jest o co walczyć (śmiech).
rozmawiała Agata Janik