Też bym chciał można by pracować w UK i mieszkać w Elblągu. Tatuś wylatuje powiedzmy 4.00 z lotniska w Elblągu, po około 4h lotu jest w Londynie. Na 9 do pracy zdążą! Powrót 17.30 z Londynu do Elbląga, o 21.30 w domu. I to jest bardzo dobre polaczenie