"Skromniejszy" budżet dla Polski - o, bagatela, 19.5 mld euro - będziemy zaś mieć dzięki łamiącej demokrację, prawa człowieka, przyzwoitość i zasady członkostwa w UE anty-europejskiej i anty-obywatelskiej polityce reżimowych szkodników, kleszych podnóżków i nieudacznych w każdej dziedzinie (oprócz rabunku pieniędzy publicznych) zamordystów z PiS, proszę dodać z łaski swojej dla porządku.
Nie wiadomo dokładnie o ile skromniejszy. Poza tym PKB Polski rośnie i przez to tak czy siak będą nam przysługiwać coraz mniejsze pieniądze na inwestycje w następnych latach z UE. Bogatsze kraje będą mieć mniej dotacji.