Dziś (30 listopada) odbyła się pierwsza sesja Rady Powiatu Elbląskiego nowej kadencji. Przy stole obrad zasiadło 15 z 17 radnych, których wyborcy obdarzyli zaufaniem. Większość z nich reprezentuje Stowarzyszenie Dobry Samorząd, jednak, jak podkreślają wszyscy, tu nie polityka jest najważniejsza. Liczą się konkretne działania na rzecz lokalnej społeczności.
Nowa Rada Powiatu powitała dziś debiutantów: Zbigniewa Lichuszewskiego, Zbigniewa Zasadę, Lecha Popiołka i Eugeniusza Palucha. W jej szeregach są również „weterani”, czyli ci, którzy zasiadają w radzie od początku jej powstania: Donat Dębowski, Ryszard Zagalski i Ryszard Wroński.
- To są ci, wybrani, jako jedni z najlepszych w swoich środowiskach. To zaszczyt i świadectwo, że cieszycie się autorytetem. Życzyłbym sobie i wam, byśmy spełnili 90 procent obietnic wyborczych, bo elektorat jest pamiętliwy – rozpoczął sesję najstarszy wiekiem radny Donat Dębowski.
Jedyną kobieta w tym gronie jest Joanna Naspińska (Stowarzyszenie Dobry Samorząd):(fot. niżej) - To moja druga kadencja i faktycznie jestem rodzynkiem na sali – przyznała. – Na razie. [Nie wyjaśniła się jeszcze kwestia dwóch radnych: Aleksandra Lewickiego (ubiega się o stanowisko wójta gminy Gronowo Elbląskie) i Ryszarda Zająca (pretenduje do fotela burmistrza Młynar). Może za któregoś z nich wejdzie do rady jakaś kobieta? - red.]
Rada Powiatu jest apolityczna – mówiła Joanna Naspińska. – Sprzyja komitetom, stowarzyszeniom, by wiązać ludzi, a naszym najważniejszym zadaniem jest realizacja konkretnych działań. W tej kadencji najważniejsze będą oczywiście drogi.
Ponad podziałami partyjnymi chce też pracować Jerzy Romanowski (PO): - Polityka jest drugorzędną sprawą. Podstawą jest realizacja celów i zadań takich, jak wymiana płotów, chodników, wodociągu. Mówimy tu o konkretnych planach inwestycyjnych. Wyborcy oczekują dokonań.
Joanna Naspińska i Jerzy Romanowski reprezentują Pasłęk i są w sześcioosobowej grupie delegatów wybranych przez tamtą społeczność. W takim składzie weszli do rady już po raz drugi.
Dziś radni wybrali swojego przewodniczącego i kolejną kadencję na tym stanowisku rozpoczął Ryszard Zagalski (wybrany jednogłośnie).
- Po raz czwarty przeżywam takie emocje, a po raz trzeci są związane z wyborem przewodniczącego rady – przyznał. – To dla mnie wielki honor i jeszcze większy zaszczyt. Będę tworzył klimat do pracy byście mogli realizować i spełniać zobowiązania wobec elektoratu w jak największym procencie. Zachęcam do zachowań dalekich od polityki – dodał. – Byście po 4 latach oglądali się za siebie z dumą.