Nie wiemy, czy interesujecie się polityką, ale w najbliższą niedzielę upomnijmy się o szacunek dla Nas, zwykłych mieszkańców Elbląga. Elblążan, którym przez ponad 12 lat obiecywano wielkich inwestorów i nowe miejsca pracy. Dziś wszyscy widzimy, że w Elblągu niewiele się dzieje. Niedziela (5 grudnia) to czas decyzji. Najwyższy czas, aby zakończyć panowanie Henryka Słoniny i jego ekipy. Ekipy, za której rządów tysiące elblążan musiało wyjechać z miasta za chlebem. Bez znaczenia, czy mieli poglądy lewicowe, czy prawicowe, po prostu nie widzieli tutaj przyszłości dla siebie i swoich dzieci. Naszą nadzieją na lepszą przyszłość naszego miasta jest nowy prezydent Elbląga. W niedzielę wybierzmy Grzegorza Nowaczyka na urząd prezydenta.
Szanowni Wyborcy,
Niedziela 5 grudnia to czas najważniejszej decyzji. Od tego, jak skończą się wybory, zależy przyszłość Elbląga. Oddanie głosów na właściwego kandydata otworzy przed naszym rodzinnym miastem zupełnie nowe perspektywy. Ale w niedzielnych wyborach stajemy także w obronie praw elbląskiej społeczności: prawa do pewnej pracy, godnych zarobków i emerytur, do życia w mieście, o którym się dobrze mówi w Polsce. Stajemy w końcu do obrony o prawa do decydowania przez nas samych o tym, kto ma być Naszym Prezydentem. To nie targi polityczne i ustalenia z partyjnym aparatem zdecydują, kto zasłużył na nasz głos i nasz szacunek. Poprzez głosowanie w niedzielę (5 grudnia), będziemy domagali się tego szacunku dla nas samych. Na nasze poparcie i głosy trzeba zasłużyć. Czy warto głosować na prezydenta unikającego debat publicznych w telewizji? Czy warto głosować na prezydenta bojącego się pytań o niejasne sprawy, o których mówi się od lat? Czy Henryk Słonina i jego ekipa zasługują na nasze głosy?
Elblążanie stracili cierpliwość. Przez ponad 12 lat obecny prezydent miał czas ściągnąć do miasta dużych inwestorów, stworzyć nowe miejsca pracy, zbudować aquapark i stadion, zająć się wiaduktem na Zatorze i sprawami młodych ludzi. Miał władzę, aby podejmować te decyzje. Dziś nie stać nas na to, aby dalej rządziła stara ekipa. Pora powierzyć sprawy naszego miasta nowemu prezydentowi.
Czy chcemy, aby nowy prezydent w końcu zaczął liczyć się z naszym zdaniem? Czy chcemy, aby nowy prezydent konsultował z nami swoje plany w najważniejszych sprawach? Czy chcemy, aby słuchał opinii wszystkich elblążan, nawet gdy mają inne poglądy polityczne? I czy chcemy, aby w końcu prowadził sprawy miasta przejrzyście i uczciwie, bez gróźb i strachu w urzędzie? Mamy prawo mieć właśnie takie oczekiwania wobec osoby, której powierzymy urząd Prezydenta Elbląga. Urząd najważniejszy w naszym mieście. Urząd sprawowany z woli mieszkańców, a nie w wyniku partyjnych targów. Jakim człowiekiem będzie Prezydent Elbląga zależy tylko od Nas. Czy nasz prezydent powinien znać języki obce? Czy nasz prezydent powinien mieć obycie międzynarodowe? Czy nasz prezydent powinien mieć siłę i energię do ciężkiej pracy dla miasta? Tylko taki prezydent może godnie reprezentować Nas elblążan. Wybierzmy Grzegorza Nowaczyka.
Elblążanie,
Nikt nie ma prawa decydować za Was, nawet jeśli nie interesujecie się polityką. Ostatnie tygodnie udowodniły, że jesteśmy w stanie wygrać walkę o Elbląg. Odsunąć od władzy ekipę, która przez 12 lat nie spełniała naszych marzeń. Marzeń o mieście rozwiniętym gospodarczo, gdzie elblążanie mają pracę i godną płacę. Marzeń o mieście, gdzie można tak po prostu iść z rodziną na basen. Tak jak 21 listopada tysiącami głosów obdarzyliśmy zaufaniem Grzegorza Nowaczyka, tak samo 5 grudnia - postawmy kropkę nad i. W niedzielę wybierzmy Grzegorza Nowaczyka na urząd prezydenta Elbląga.
Niedziela 5 grudnia to czas najważniejszej decyzji. Od tego, jak skończą się wybory, zależy przyszłość Elbląga. Oddanie głosów na właściwego kandydata otworzy przed naszym rodzinnym miastem zupełnie nowe perspektywy. Ale w niedzielnych wyborach stajemy także w obronie praw elbląskiej społeczności: prawa do pewnej pracy, godnych zarobków i emerytur, do życia w mieście, o którym się dobrze mówi w Polsce. Stajemy w końcu do obrony o prawa do decydowania przez nas samych o tym, kto ma być Naszym Prezydentem. To nie targi polityczne i ustalenia z partyjnym aparatem zdecydują, kto zasłużył na nasz głos i nasz szacunek. Poprzez głosowanie w niedzielę (5 grudnia), będziemy domagali się tego szacunku dla nas samych. Na nasze poparcie i głosy trzeba zasłużyć. Czy warto głosować na prezydenta unikającego debat publicznych w telewizji? Czy warto głosować na prezydenta bojącego się pytań o niejasne sprawy, o których mówi się od lat? Czy Henryk Słonina i jego ekipa zasługują na nasze głosy?
Elblążanie stracili cierpliwość. Przez ponad 12 lat obecny prezydent miał czas ściągnąć do miasta dużych inwestorów, stworzyć nowe miejsca pracy, zbudować aquapark i stadion, zająć się wiaduktem na Zatorze i sprawami młodych ludzi. Miał władzę, aby podejmować te decyzje. Dziś nie stać nas na to, aby dalej rządziła stara ekipa. Pora powierzyć sprawy naszego miasta nowemu prezydentowi.
Czy chcemy, aby nowy prezydent w końcu zaczął liczyć się z naszym zdaniem? Czy chcemy, aby nowy prezydent konsultował z nami swoje plany w najważniejszych sprawach? Czy chcemy, aby słuchał opinii wszystkich elblążan, nawet gdy mają inne poglądy polityczne? I czy chcemy, aby w końcu prowadził sprawy miasta przejrzyście i uczciwie, bez gróźb i strachu w urzędzie? Mamy prawo mieć właśnie takie oczekiwania wobec osoby, której powierzymy urząd Prezydenta Elbląga. Urząd najważniejszy w naszym mieście. Urząd sprawowany z woli mieszkańców, a nie w wyniku partyjnych targów. Jakim człowiekiem będzie Prezydent Elbląga zależy tylko od Nas. Czy nasz prezydent powinien znać języki obce? Czy nasz prezydent powinien mieć obycie międzynarodowe? Czy nasz prezydent powinien mieć siłę i energię do ciężkiej pracy dla miasta? Tylko taki prezydent może godnie reprezentować Nas elblążan. Wybierzmy Grzegorza Nowaczyka.
Elblążanie,
Nikt nie ma prawa decydować za Was, nawet jeśli nie interesujecie się polityką. Ostatnie tygodnie udowodniły, że jesteśmy w stanie wygrać walkę o Elbląg. Odsunąć od władzy ekipę, która przez 12 lat nie spełniała naszych marzeń. Marzeń o mieście rozwiniętym gospodarczo, gdzie elblążanie mają pracę i godną płacę. Marzeń o mieście, gdzie można tak po prostu iść z rodziną na basen. Tak jak 21 listopada tysiącami głosów obdarzyliśmy zaufaniem Grzegorza Nowaczyka, tak samo 5 grudnia - postawmy kropkę nad i. W niedzielę wybierzmy Grzegorza Nowaczyka na urząd prezydenta Elbląga.
Sfinansowano ze środków Komitetu Wyborczego Platformy Obywatelskiej RP.
---------------------------- Ogłoszenie płatne -------------------------------