W moim przypadku dzieje się tam od 50 lat, nawet w stanie wojennym turystów tych zagranicznych w turystyce nostalgicznej nigdy nie brakowało. Warto również zauważyć, że pochylnie przetrwały do dziś przede wszystkim dlatego, że były w miejscach zbyt niedostępnych, zapomnianych i nie było kasy na wesołe modernizacje w okresie PRLu. Szkoda tylko, że po ostatnim remoncie, który pochłonął ponad 100 mln jest wiele niedociągnięć i porobionych szkód. .. .