@Gienek - Nie takie zapory na Świecie wiatr niszczył. Mierzeja jest naturalna barierą, póki co nie do przebycia przez wody Bałtyku. Byłeś kiedyś nad morzem w wielkim sztormie? W 1993,bodajże jak zatonął Heweliusz, wiało ponad 160 km/h!, fale miały po 12 metrów - to się ORKAN nazywa i występuje na Bałtyku dość często! (co kilkanaście lat). pamiętasz to?
Jasne, prędzej mierzeję zniszczy jak śluzy i beton z falochronem. Śmieszne teksty. A co to tego promu, to chyba nie było info do mnie tylko do mieszkańcaElbląga o tym, że to wina zalogi, że zatonął. No i ile ten sztorm rozwalił portów na Bałtyku W 1993 i ile śluz rozwalił z betonu? Ile budynków zdmuchnął? To jakaś propaganda. Przekop jest korzystny, już Niemcy go planowali.