Karola Karskiego znamy najbardziej z roli kierowcy melexa, ale może w kolejnej kadencji przypomni sobie o Elblagu.
Szkoda, że widoczny na zdjęciu rodowity elblążanin, posel Leonard Krasulski nie startował.
Ale tym meleksem ,choc po pijaku nie przejechal kobity na przejsciu jak Cimoszko swoim autem bez badan techn.Dobrze ze policjant nie zaladowal go na lawete I na parking policyjny,a jeszcze chic po pijaku to nie plecie glupot o oddaniu biliona zl Zydom.Garbusiarz cyklista