Podpis:
Po wysłuchaniu tego cuda mogę stwierdzić jedno - gadać to ten pan potrafi, jedyna rzecz która go wstępnie odróżnia od "wolnych" prezydentów Elbląga. Swoją drogą redaktór też się nie popisał, mógł dać się "wypowiedzieć" bez przerywania.
Typowa gadka sprzedawcy garów na prezentacji. Ten sam styl socjotechniki.