UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Pojazd uprzywilejowany nie jest zwolniony z przepisów o ruchu drogowym. Uprzywilejowanie polega na tym, że inni uczestnicy ruchu mają bezwzględny obowiązek w miarę swoich możliwości umożliwić przejazd takiemu pojazdowi, nie znaczy jednak, że kierowca uprzywilejowanego pojazdu ma walić "na krechę" przez skrzyżowanie uśmiercając po drodze wszystkich głuchych, ślepych, nieuważnych, roztargnionych, zakręconych, zakochanych i Bóg wie jeszcze jakich nieogarniętych ludzi jakich jest pełno wszędzie. Jest jeszcze tzw zasada ograniczonego zaufania która się tyczy WSZYSTKICH kierowców, kierowca pojazdu uprzywilejowanego ma jeszcze udogodnienie w postaci zakazu wyprzedzania takiego pojazdu (żeby nie musiał skupiać się na lusterkach tylko sytuacji przed pojazdem) i szereg innych aby ułatwić mu dotarcie do poszkodowanego, ale nie zwalnia to z myślenia bo z tą pomocą trzeba DOTRZEĆ NA MIEJSCE. Po drodze trafił się młody, niedoświadczony kierowca i tragedia gotowa. Mieszkam blisko szpitala i karetki na sygnale mijam codziennie, dźwięk płata różne figle zwłaszcza jak się odbija od budynków, można go przez chwilę nie słyszeć, jest jeszcze co prawda wzrok, no ale w tym przypadku coś nie zadziałało.
  • A właśnie, że jest.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    1
    kierowca222(2015-07-30)
Reklama