Byłem tam i wszystko widziałem i jak czytam te komentarze to większość z was ma nasrane wełbie piszac takie bzdury. Karetka leciała na sygnałach 12lutego i całym impetem wiechała na skrzyżowanie (a z góry widoczność jest dobra) Honda jechała w strone czołgu i zauważył ja jak już wiechał na skrzyżowanie i sie zatrzymał ( a halas na tym skrzyżowaniu jest duży i gosc pewno slyszal ale nie wiedział skad jedzie bo mu zasłonił samochod skrecajacy w prawo)To karetka przy takiej prędkości i masie nie zrobi szybkiego manewru omijania I tragedia gotowa. SZOK
im mniej desperatow bedzie tym mniej takich zdarzen.
karetka na sygnale nie jst zwolniona z zapewnienia bezpieczenstwa na skrzyzowaniu i powinnw zwolnic wjezdzajac, to nie rosja!