Janusz Nowak to ktoś, kto się nie wadzi i nie wchodzi w zbędne konflikty, słynie z pracy dla Elbląga, z tego znają go mieszkańcy i myślę, że jego kompetencje już wkrótce służyć będą Elblągowi – tak o kandydacie SLD na prezydenta mówił dziś wicemarszałek sejmu Jerzy Wenderlich, który przyjechał wspierać Nowaka razem z Katarzyną Piekarską.
– Janusz Nowak to naprawdę niezwykle kompetentna osoba, dlatego, że z jednej strony jest niezwykle sprawnym menadżerem, a prezydent miasta musi być sprawnym menadżerem – podkreślała Katarzyna Piekarska – ale z drugiej strony musi mieć społeczną optykę i widzieć problemy szerzej niż tylko z perspektywy cyfr i liczb. On łączy w sobie i tę optykę społeczną i umiejętność dobrego zarządzania miastem. To, co wyróżnia jego program od innych programów to to, że jest tam dużo konkretów. Nie ma takich obiecanek, o których wiadomo, że nie da się ich spełnić. To program, który będzie można zrealizować dosyć szybko, a znając zaangażowanie i power wewnętrzny kandydata, myślę, że ten program zostanie zrealizowany.
Katarzyna Piekarska zachwalała program wyborczy Janusza Nowaka, komplementowała też kandydatki SLD na radne.
– Cieszę się, że w tym programie znalazły się takie punkty, które są bliskie temu, czym zajmuję się od wielu lat, czyli postawienie na żłobki, na przedszkola, na edukację, na praktyczną naukę zawodu – wyliczała. – To jest niezmiernie ważne, żeby postawić na to najmłodsze pokolenie, na dobrą edukację. Chciałam podkreślić, że wybieramy fantastycznego człowieka na prezydenta Elbląga, ale wybieramy też fantastyczne kobiety. Ja się cieszę, że z naszej listy kandyduje na radne dużo świetnych pań.
Jerzy Wenderlich starał się zachować równowagę pochwał dla obu płci: – Kobiety są bardziej lojalne w polityce, a więc podpisuję się pod postulatem, żeby kobiet było więcej w polityce, tylko oczekiwałbym od Katarzyny, żeby pamiętała też o mężczyznach. Wśród kandydatów są też mężczyźni – kompetentni i potrafiący wypełniać aspiracje mieszkańców Elbląga tak, jak kobiety. Czyli kobieco-męski elbląski team pod kierunkiem Janusza Nowaka.
Dziennikarze zapytali warszawskich polityków, czy Elbląg jest sondażem poparcia przed wyborami, które nas czekają w przyszłym roku.
– Gdybyśmy mieli do tego przyłożyć tonację polityczną, to takich interpretacji nie unikniemy – mówił Wenderlich. – W tych wyborach odżywa nadzieja, dlatego politycy przyjeżdżają tutaj, aby tę nadzieję wesprzeć. A my jako przedstawiciele SLD mamy większe ku temu powody, bo mamy kandydata, który cieszy się największym poparciem [powołał się tu na wyniki sondażu prezentowanego przez TVN 24 – red.].
Na jutro zapowiedział swój przyjazd przewodniczący SLD Leszek Miller.