Od 89 ŻADNA jednostka nie wyszła w całości z koszar na ćwiiczenia. Zawsze biorą po kilka czołgów z jednej kilka bwp z drugiej itp. Na papierze wzystko im gra. A jak idzie co do czego to robi się albo śmiesznie albo strasznie. Dlatego takie certyfikacje to bzdura. Nasi ćwiczą na papierze a Rosjanie na poligonie. Czaisz różnice?