UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Mam nadzieję że zrobią przepis że zabierają na zawsze samochód pijakowi. Może wtedy potencjalny zabójca zastanowiłby się nad swoim zachowaniem. Straciłby raz samochód to by więcej nie wsiadł za kółko po pijaku. Później takie auta Państwo mogloby sprzedawać na rynku.
  • Ta, znajomym za niską cenę
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    0
    Marcin14(2024-03-17)
  • A jeśli ktoś napruty, będzie uciekał przy próbie zatrzymania? Wie że i tak mu zabiorą jego własność, zatem nie ma nic do stracenia. I się w końcu rozbije, po drodze uszkadzająć to i owo, nie daj Bóg, kogoś. To wtedy co? Co sprzedasz jeśli wehikuł miazga i dodatkowe koszta uszkodzeń osób trzecich!?
  • Wtedy karą grzywny jest wartość pojazdu przed rozbiciem, a idiota za kierownicą idzie siedzieć. Proste.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    2
    Kubuś(2024-03-18)
  • Nie rozumiem o co Ci chodzi w tym komentarzu. Tu chodzi głównie i to że taki pajac tracąc samochód jestem pewien że w 90% ponownie nie wsiądzie po alkoholu. Dla jednego będzie to gruz za 5000zl, dla drugiego auto na które ciułał całe życie warte kilkadziesiąt tys zł a dla trzeciego jakaś leasingowa fura za kilkaset tysięcy i nikt mu nie da po takiej akcji kolejnego leasingu. Jedyny problem to jeśli auto było pożyczone, ale przed piciem. Wtedy powinna być jakaś kara pieniężna wartości auta a jak nie ma kasy to na prace społeczne takiego wysłać.
Reklama