Wczoraj (17 grudnia) pracownicy Straży Rybackiej wyciągnęli z wód jeziora Drużno trzech wyziębionych mężczyzn. Ich łódź wywróciła się podczas wędkowania. Okazało się, że panowie byli pijani.
Do zdarzenia doszło przed godz. 13 w miejscowości Węgle - Żukowo w gminie Markusy.
- Trzech mężczyzn, popijając piwo, łowiło ryby w jeziorze Drużno - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Jeden z nich stanął na burcie łodzi, w której siedzieli. W efekcie cała trójka znalazła się w wodzie.
Zziębniętym wędkarzom pomocy udzielili przepływający przypadkiem w pobliżu pracownicy Straży Rybackiej. Chwilę później na miejscu zjawiły się dwie karetki pogotowia, elbląscy strażacy i policjanci. Na szczęście feralna wyprawa skończyła się jedynie na wychłodzeniu organizmu nieszczęśników.
- Po badaniu okazało się, że byli oni pod wpływem alkoholu - dodaje Jakub Sawicki. - Mieli od 1 do 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po badaniu przez lekarza panów zwolniono.
- Trzech mężczyzn, popijając piwo, łowiło ryby w jeziorze Drużno - mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - Jeden z nich stanął na burcie łodzi, w której siedzieli. W efekcie cała trójka znalazła się w wodzie.
Zziębniętym wędkarzom pomocy udzielili przepływający przypadkiem w pobliżu pracownicy Straży Rybackiej. Chwilę później na miejscu zjawiły się dwie karetki pogotowia, elbląscy strażacy i policjanci. Na szczęście feralna wyprawa skończyła się jedynie na wychłodzeniu organizmu nieszczęśników.
- Po badaniu okazało się, że byli oni pod wpływem alkoholu - dodaje Jakub Sawicki. - Mieli od 1 do 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po badaniu przez lekarza panów zwolniono.
A