Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w jednej z podbraniewskich miejscowości. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 42-latek spadł z wysokości drugiego piętra budynku chwilę po tym, jak wspiął się na parapet okna, by poprawić antenę. Miał ponad 3 promile w organizmie.
W niedzielę (26 lipca), chwilę przed godz. 5, policjanci zostali powiadomieni, że z okna bloku wyskoczył mężczyzna. Na miejsce natychmiast wysłano patrol oraz karetkę pogotowia. Policjanci po dojechaniu pod wskazany adres zauważyli leżącego na trawniku 42-latka. Funkcjonariusze udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy, a następnie przekazali go pod opiekę lekarza. Chwilę później patrol dotarł do osób, które przebywały z poszkodowanym. Policjanci ustalili, że 42-latek wspólnie ze znajomymi spożywał alkohol w swoim mieszkaniu. W pewnej chwili telewizor zaczął śnieżyć, mężczyzna postanowił więc poprawić jakość nadawanego obrazu, wspiął się na parapet okna i spadł na ziemię. 42-latek przyznał, że tego dnia wypił 11 piw. Poszkodowany z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Policjanci badają teraz, czy w zdarzeniu nie brały udziału osoby trzecie.
sierż. Jolanta Ciszewska, oficer prasowy KPP w Braniewie