UWAGA!

Płk. Dąbka: potrącenie na pasach (aktualizacja)

  • A moim
    zdaniem
  • Zobacz 43
    komentarze
  • Zobacz
    fotoreportaż
  • Zobacz lokalizację
    zdarzenia na planie
  • Zamknij
    Wpisy w kategorii Wypadki drogowe (z rannymi)
    Proszę czekaćCzekaj
  • Wersja
    do druku
  • Podaj
    dalej
 Elbląg, Płk. Dąbka: potrącenie na pasach (aktualizacja)
Fot. Witold Sadowski

Dziś (23 września) około godz. 9.40 na przejściu dla pieszych na ul. płk. Dąbka samochód osobowy potrącił przechodzącego po pasach mężczyznę. Z wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów wynika, że prawdopodobnie pieszy nagle wszedł na zebrę. Ciężko ranny mężczyzna został odwieziony przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala. Zobacz zdjęcia.

Z wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów i na podstawie zeznań świadków wynika, że 72-letni pieszy na wysokości budynku przy ul. płk. Dąbka 84 prawdopodobnie wszedł nagle na przejście dla pieszych wprost pod jadący od stony Pionierskiej pojazd osobowy kia, którym kierował 65-letni mężczyzna. Pieszy zamierzał pokonać przejście z prawej strony kierującego. Tuż po jego wejściu na zebrę doszło do potrącenia.
       Na miejsce wypadku wezwano zespół ratownictwa medycznego i policję. Ranny pieszy został przetransportowany karetką do szpitala. Policyjne postępowanie wyjaśni przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
      
       Aktualizacja:
       Jak nas poinformowała asp. Katarzyna Trochimczuk z zespołu prasowego KMP w Elblągu, pieszy w stanie ciężkim znajduje się w szpitalu z obrażeniami czaszkowo-mózgowymi i obrażeniami nóg. Policjanci będą prowadzić dochodzenie, które wyjaśni przyczyny i okoliczności tego zdarzenia. Powołany biegły ma określić m.in. to, czy samochód nie poruszał się z nadmierną prędkością.
      
Witold Sadowski

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Tak, tak nagle zmaterializował się na środku jezdni. To nie Harry Potter. Więcej kultury drodzy kierowcy. Sama niejednokrotnie stoję przy przejściu i czekam, czekam, czekam, a kierowcy zamiast zwolnić - przyspieszają.
  • po pasach to zawsze powinien byc wyrok bez zawieszenia minimum 5 lat
  • Podstawowym obowiązkiem kierowcy jest ustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na pasach. Oznacza to, że nie wolno zmusić pieszego do zatrzymania się, zwolnienia lub przyśpieszenia kroku. Powinien siedziec ze próbę morderstwa
  • łatwiej zatrzymać się pieszemu niż samochodowi. W każdym bądź razie czasem tak jest, że pieszy stoi, stoi patrzy sie (ale nie w tą stronę co trzeba) a potem łup i włazi. Albo włazi w ogóle nie patrząc. W dzień to jeszcze pół biedy ale po zmroku w ciemnych ubraniach najzwyczajniej ciężko dostrzec pieszego. Nie da się zatrzymać przed każdym przejściem bo jazda samochodem była by bezsensu z taka prędkością. Aczkolwiek kierowcy czasem też mogli by wykazać trochę kultury i jak widzą za sobą dużo samochodów to puścić tego biednego pieszego
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    68
    9
    AnaHana(2014-09-23)
  • A pieszy nie ma prawa wtargnąć na jezdnię bezpośrednio przed jadący samochód, nawet jeśli jest zebra. Trochę rozumu frustraci bez prawka. Sam jestem często pieszym, bardzo ważne jest wyraźne okazanie intencji, jeśli nie przechodzę - to odsuwam się na metr od krawężnika, jeśli mam zamiar przejść to robię to bardzo zdecydowanie. Krew mnie zalewa jak widzę ludzi kiwających się na krawężniku.
  • za jakie morderstwo?? Przecież pieszy nie umarł. ..
  • Najlepiej wypowiada się osoba, która nie ma styczności z samochodem i wie jak to jest. Kierowca jest zły, bo? Bo uwaga pieszy nagle wbiega mu na przejście z myślą, że zdąży przejść, 10 m. przed maską i proszę mamy wypadek. Ludzie myślcie realnie, czasami mnie krew zalewa jak takie coś czyta. Zawsze winny jest kierowca?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    46
    10
    kiks(2014-09-23)
  • Naucz się czytać ze zrozumieniem. Samochód nie potrącił pieszego na środku jezdni, tylko tuż po wejściu pieszego na "zebrę", a to oznacza, że auto było już bardzo blisko przejścia i to pieszy powinien się zatrzymać i chociaż spojrzeć, czy coś nie jedzie. Bo pieszy w starciu z autem nie ma szans, nawet jeśli to kierowca zawini, to chyba własne zdrowie i życie jest ważniejsze. A wielu pieszych nawet nie patrzy przed przejściem, bo przecież to oni "mają pierwszeństwo", a potem szpital, połamane nogi, ręce.... Dla własnego bezpieczeństwa lepiej poczekać przed przejściem i przejść bezpoecznie, niż włazić na pasy i liczyć, że auto, które jest pare metrów przed przejściem, zdąży zahamować. A i kultury takim zachowaniem pieszy kierowcy nie nauczy, a życie może stracić.
  • Skoro wlazł bezpośrednio przed nadjeżdżający samochód, to powinien otrzymać mandat karny zgodnie z polskim prawem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    32
    11
    josti(2014-09-23)
  • " Dla własnego bezpieczeństwa lepiej poczekać przed przejściem i przejść bezpoecznie, niż włazić na pasy i liczyć, że auto, które jest pare metrów przed przejściem, zdąży zahamować. " Auto parę metrów przed przejściem (szególnie, gdy przy przejściu toi pieszy) powinno mieć tak znikomą prędkość, by właśnie zdążyć wyhamować. Zanim każesz innym uczyć się czytać ze zrozumieniem, naucz się myśleć.
  • To najlepiej jechać 10k/h albo w ogóle im ustępować, człowieku zrozum. Jest ograniczenie do 50,jest. Jeżeli widać, że ktoś wchodzi to się zwalnia.
  • staruchom sie zawsze spieszy chyba na cmentarz
Reklama