Faktycznie, przedstawiciel RM z poparciem 132 głosów na 120 tys miasto, to trochę nie bardzo, jak na istotę wyborów. W końcu naprawdę można pomyśleć, że Elbląg to malutka wioska. Głosujesz na kogo innego, a wchodzi ktoś inny. Czyli wyborca oszukany w zgodzie z prawem.