UWAGA!

Po rankingu Newsweeka (aktualizacja)

Uczniowie i dyrekcja I Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu są oburzeni faktem niskich notowań tej szkoły w rankingu szkół średnich opublikowanym w polskiej edycji tygodnika Newsweek.

Tygodnik opublikował ranking liceów pod względem liczby absolwentów, którzy obecnie studiują na studiach dziennych w renomowanych wyższych uczelniach w naszym kraju. Z rankingu wynika, że na studia stacjonarne w najlepszych polskich uczelniach dostało się tylko 14 spośród 191 ubiegłorocznych absolwentów I Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu. I LO wypadło najsłabiej spośród elbląskich ogólniaków w rankingu - znalazło się na dalekiej pozycji z niecałymi ośmioma punktami procentowymi.
     Ranking i daleka pozycja "jedynki" oburzyły dyrekcję tej szkoły. W ubiegły piątek zwołano w tej sprawie nawet specjalne spotkanie. Według wyliczeń dyrekcji I LO na studia wyższe dostało się 166 ubiegłorocznych absolwentów liceum:
     - Na samej Politechnice Gdańskiej studiuje więcej osób niż podaje Newsweek w ogóle - usłyszeliśmy.
     Autorzy artykułu w Newsweeku zastrzegli w publikacji, że przy tworzeniu rankingu nie brali pod uwagę wszystkich krajowych uczelni, a tylko wybrane, najlepsze. Dodatkowo nie wszystkie wyższe szkoły przekazały informacje tygodnikowi. "To może nieco zaburzać ostateczny kształt rankingu" - napisali autorzy.
     - My odbieramy to jako nierzetelne przygotowanie się autorów tego raportu, bo skoro wiedzieli, że nie mają wszystkich danych, to w renomowanym tygodniku nie wolno im było tego publikować. To niszczy dobrą opinię naszej szkoły – usłyszeliśmy od jednego z uczniów I LO.
     Spośród elbląskich liceów najlepiej w rankingu wypadło III LO im. Jana Pawła II. Wg danych Newsweeka 40,5 procent absolwentów tej szkoły studiuje na najlepszych polskich uczelniach.
     
     Aktualizacja
     Z redaktorem naczelnym „Newsweeka” nie udało nam się skontaktować. Sekretarz redakcji Marcin Masztalerz powiedział nam, że ranking wywołał emocje nie tylko w Elblągu, bo czytelnicy niedokładnie przeczytali informacje o kryteriach, jakie zastosowali autorzy opracowania.
     - O dane na temat studentów pierwszych lat studiów dziennych poprosiliśmy 130 najlepsze uczelnie, według naszego rankingu z ubiegłego roku - podkreśla Marcin Masztalerz. - Informacje otrzymaliśmy ze 112 szkół z tej listy, niektóre udostępniły nam jednak tylko dane z największych wydziałów, informacje z ankiet wśród studentów, a część uczelni na apel nie odpowiedziała i taka informacja towarzyszyła rankingowi.
     W artykule wstępnym sami autorzy rankingu napisali też, że niższe noty w rankingu „mogą być konsekwencją braku danych, nie zaś gorszego poziomu nauczania”.
     - Każdy ranking powstaje według innej metodologii i to sprawia, że zawsze ktoś może się poczuć dotknięty - mówi Marcin Masztalerz.
     Dyrektor I LO przyznaje, że rankingi bywają różne.
     - Każdy z nich przynosi jakieś informacje, ale najważniejsza i tak jest ocena, jaką wystawiają nam absolwenci – mówi Włodzimierz Lizak.
     
     Zobacz także: "Nas tam nie ma"
J, AJ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • "...dysponują Państwo wiarygodnymi danymi kwestionującymi uzyskane przez nas wyniki, bardzo prosimy o ich nadesłanie. Poprzez wiarygodne dane rozumiemy potwierdzone przez wyższe uczelnie zestawienia nazwisk Waszych absolwentów, studiujących na I roku studiów dziennych w najlepszych uczelniach, których pełną listę znajdą Państwo na naszej stronie www.newsweek.pl Deklarujemy przeprowadzenie niezbędnej weryfikacji i przekazanie Państwu jej wyników."
  • zamiast się oburzać, to może tak lepiej popracować co?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    absolwent renomowanej uczelni(2004-03-16)
  • Pewnie- jak popracujemy to nie będzie 90% tylko 100%. Dziennikarzom Newsweek'a gratuluje umiejętności zdobywania "wiarygodnych" informacji. Żadne renomowane czasopismo by takich bzdur nie opublikowało!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Wojtas(2004-03-16)
  • Zamiast oburzać się na wyniki rankingu, ciało pedagogiczne winne bardziej przyłożyć się do pracy. Ilość osób , które dostały się na dzienne studia jest mała.Należy tu również zaznaczyć iż wielu absolwentów tzw. dobrych z tendencją do b.dobrych nie dostało się na studia dzienne, zapewne to własnie świadczy ,że nauczanie leży na łopatkach w I LO. Nie będę na forum opisywać jak wygladały lekcje j.angielskiego - ale to czysta żenada wręcz. I jak tu mówić o dobrych wynikach I LO .
  • Zamiast oburzać się na wyniki rankingu, ciało pedagogiczne winne bardziej przyłożyć się do pracy. Ilość osób , które dostały się na dzienne studia jest mała.Należy tu również zaznaczyć iż wielu absolwentów tzw. dobrych z tendencją do b.dobrych nie dostało się na studia dzienne, zapewne to własnie świadczy ,że nauczanie leży na łopatkach w I LO. Nie będę na forum opisywać jak wygladały lekcje j.angielskiego - ale to czysta żenada wręcz. I jak tu mówić o dobrych wynikach I LO .
  • I LO od lat (stanowczo za długo) jedzie na bardzo starej i już nieco bardziej przypominającą legendę jednej z najlepszych szkoły w Elblagu. Dobrze znam to z autopsji ponieważ sama dałam się na nią nabrać tylko jakieś 9 lat temu. Było to bardzo dawno i dziwie się, że jeszcze I LO wierzy samo w to co mówi. Z mojej klasy na jakiekolwiek studia dzienne szkół państwowych - dostało się może 10 %. Oczywiście jeżeli I LO bierze pod uwagę bardzo piękne wysokie średnie świadectw maturalnych to oczywiście wychodzi na tym piatkowo, ba szóstkowo. No i jeżeli bierze pod uwagę bardzo renomowane elbląskie szkoły + uniwersytet osztyński to oczywiście ma się czym pochwalić. Tak naprawdę myślę, że tegoroczni maturzyści nawet nie wiedzą, że uczniowie innych liceów mają sznsę studiować za zachodnią granicą a co dopiero a osoby startujace do najlepszych warszawskich uczelni można policzyć na palcach jednej ręki. Oczywiście zdarzaja się wybitne jednostki, które czesto mają juz indeks przed maturą, ale są one w każdym liceum i nie świadczą one o wysokim poziomie szkoły. Tak więc prosze szanowną dyrekcje nie oszukiwać się, przyznać sie do błędu i przestać powtarzać wszystkim że I LO jest najlepsze w Elblagu a przede wszystkim wziąć się do roboty bo kiedyś moze była to bardzo dobra szkoła; niestety bardzo dawno i za bardzo nikt już o tym nie pamięta.
  • A Ty Karol chyba nie wiesz, że trzech spośród zeszłorocznych maturzystów studiuje zagranicą (w USA, Wielkiej Brytanii i Niemczech). Warunki do nauki w I LO są bardzo dobre, o oceny jest naprawdę ciężko. Wiadomo, że jeżeli ktoś się cały czas obija, to się nie dostanie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Absolwent(2004-03-16)
  • prawdziwa cnota krytyk sie nie boi , gdyby ta szkoła na prawde była taka dobra to miłaby w nosie to co pisze o jakas tam gazeta , z reakcji "grona' wynika ,że ta szkoła jest faktycznie przereklamowana i "jedzie" na renomie na którą wcale nie zasługuje.
  • w ramach rekompensaty za straty moralne , na najwyższym kominie w mieście powinni napisać ,że I LO ma najwięcej studentów na uniwersytecie Staropolskim w Starym Polu.
  • Panie "As"poziom twojej wypowiedzi świadczy o szkole do jakiej chodzisz pewnie piszesz z baru "Pod Jeleniem" z Jabłoni Szarej więc wybaczam ci słabe rozeznanie nt.edukacji licealnej - przemysl sobie.Dla wyjaśnienia odsyłam cię do strony www.softel.elblag.pl/ILO "Oświadczenie szkoły"
  • kavin, nie wygrałeś biegu w przedszkolu i się złościsz ?
  • Rok temu kończyłem ILO- nie mówcie ,że poziom nauczania równa się innym liceom tu na dobrą ocene trzeba dobrze się napracowć.Mimo to wspominam bardzo miło to liceum bo dało mi mocne podstawy ,które doceniam aktualnie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    absolwent(2004-03-16)
Reklama