Dziś (15 grudnia) przed godz. 15 strażacy interweniowali na ul. Giermków, gdzie w jednym z mieszkań doszło do podtrucia tlenkiem węgla. 32-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala na badania.
Na ul. Giermków zostali wezwani strażacy, policjanci i pogotowie ratunkowe. W mieszkaniu, gdzie doszło do potrucia, urządzenia pomiarowe stężenia czadu wykazały 270 ppm, a bezpieczna wartość to 20 ppm. 32-letni mężczyzna, który przebywał w środku, karetką pogotowia został zabrany do szpitala na dalsze badania. Na szczęście, mężczyzna nie stracił przytomności. W mieszkaniu znajdował się czujnik CO, który zaalarmował mieszkańców o wysokim stężeniu tlenku węgla.
Czad potocznie nazywany jest cichym zabójcą, jest bezbarwny i bezwonny, dlatego tak niebezpieczny. Strażacy apelują, by w okresie grzewczym często wietrzyć mieszkania. Szczelne zamknięte plastikowe okna i brak wiatru, jak dziś, może doprowadzić do tragedii.
Czad potocznie nazywany jest cichym zabójcą, jest bezbarwny i bezwonny, dlatego tak niebezpieczny. Strażacy apelują, by w okresie grzewczym często wietrzyć mieszkania. Szczelne zamknięte plastikowe okna i brak wiatru, jak dziś, może doprowadzić do tragedii.
ms