W tym patologicznym grajdole firmowanym przez urząd miasta wszystko jest na niby. Głosy były potrzebne żeby utrzymać sie przy władzy i teraz hulaj dusza przez cztery lata. Zmeczony Ropuch powie na debacie to co plotl w kampanii. Bla bla Srodki unijne, szymany i złoty trójkąt. Przewidywalnosc i nuda.