Mnie nie pasuje jego styl bycia. Rażą mnie jego wypowiedzi są bardzo agresywne. "Róbta co chceta" i pokłosie nawoływań, nie przemawia do mnie. Ale najbardziej denerwuje mnie to, że facet zarabia na podatkach wielu Polaków.
Nie muszę nic wrzucać do puszek, bo z moich podatków żyje szkoła, w mojej miejscowości. A w niej dyrektor urządza co roku całodniową hucpę WOŚP. Prąd i czas nie kosztują? Obecność policji, straży, za darmo? I wciąganie w to dzieci..................... :(((. To wszystko to takie przewrotne dobro.