Michał Missan, Jerzy Wilk i Witold Wróblewski – to pewnie kandydaci na prezydenta Elbląga w nadchodzących wyborach samorządowych. Prawdopodobnie swojego kandydata wystawi też lewicowy komitet wyborczy, związany z Partią Razem. Kto to będzie? - Na podanie nazwiska jest jeszcze za wcześnie – mówi Robert Koliński z Partii Razem.
Wybory samorządowe odbędą się pod koniec października lub na początku listopada. Decyzję o terminie premier powinien ogłosić w wakacje. W Elblągu start oficjalnie ogłosiło już Jerzy Wilk, poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz Michał Missan, radny Platformy Obywatelskiej. O reelekcję będzie z pewnością się starał Witold Wróblewski, choć na razie tego oficjalnie nie ogłosił. Prawdopodobnie do tej trójki dołączy kandydat lewicowego komitetu, który próbuje stworzyć Partia Razem.
- Na podanie nazwiska jeszcze jest za wcześnie. W tej chwili rozmawiamy z kandydatem na prezydenta oraz osobami, z którymi chcielibyśmy stworzyć komitet wyborczy – mówi Robert Koliński, członek Partii Razem.
Prawdopodobnie lewica w wyborach do elbląskiej Rady Miejskiej wystąpi jako Komitet Wyborczy Wyborców, a nie jako komitet partyjny. Odwrotna sytuacja będzie miała miejsce w wyborach do sejmiku wojewódzkiego. - Do sejmiku pójdziemy samodzielnie pod szyldem Partii Razem. Mamy już kandydatów na pierwsze i drugie miejsca na listach. Teraz rozmawiamy z kandydatami na pozostałe miejsca na liście – zdradził Grzegorz Bobrowicz, koordynator wojewódzki partii.
Pozostaje kwestia znalezienia kandydatów. Na listy wyborcze tylko do elbląskiej Rady Miejskiej potrzeba minimum 25 kandydatów, aby móc wystawić listy we wszystkich pięciu okręgach do głosowania. Plus kandydata na prezydenta. Lokalni działacze Razem na wybory patrzą jednak z dużym optymizmem:
- Liczymy na to, że zwiększymy stan posiadania lewicy w elbląskiej Radzie Miejskiej [w chwili obecnej to trzech radnych SLD – przyp. red.] – mówi Robert Koliński.
Kandydaci lewicowego komitetu w swojej kampanii zamierzają poruszyć szereg problemów trapiących elblążan. Na szczegółowe rozwiązania, jak twierdzą, przyjdzie jeszcze czas.
- Prowadzimy „pracę u podstaw”. W tej chwili zbieramy podpisy pod obywatelskim projektem ustawy ograniczającej tydzień pracy do 35 godzin – mówił Bartosz Grucela, kandydat Partii Razem do sejmiku wojewódzkiego.
„Jakby obok” ogólnopolskiej akcji, która potrwa do 28 lipca, Robert Koliński zbiera podpisy pod projektem budowy miejskiego basenu na Dolince.
- Chcemy przedstawić prezydentowi i Radzie Miejskiej podpisy mieszkańców Elbląga, którzy w przytłaczającej większości opowiadają się za bardziej ekologicznym, społecznie użytecznym i tańszym rozwiązaniem w sprawie elbląskiego basenu – mówił działacz Partii Razem.
- Na podanie nazwiska jeszcze jest za wcześnie. W tej chwili rozmawiamy z kandydatem na prezydenta oraz osobami, z którymi chcielibyśmy stworzyć komitet wyborczy – mówi Robert Koliński, członek Partii Razem.
Prawdopodobnie lewica w wyborach do elbląskiej Rady Miejskiej wystąpi jako Komitet Wyborczy Wyborców, a nie jako komitet partyjny. Odwrotna sytuacja będzie miała miejsce w wyborach do sejmiku wojewódzkiego. - Do sejmiku pójdziemy samodzielnie pod szyldem Partii Razem. Mamy już kandydatów na pierwsze i drugie miejsca na listach. Teraz rozmawiamy z kandydatami na pozostałe miejsca na liście – zdradził Grzegorz Bobrowicz, koordynator wojewódzki partii.
Pozostaje kwestia znalezienia kandydatów. Na listy wyborcze tylko do elbląskiej Rady Miejskiej potrzeba minimum 25 kandydatów, aby móc wystawić listy we wszystkich pięciu okręgach do głosowania. Plus kandydata na prezydenta. Lokalni działacze Razem na wybory patrzą jednak z dużym optymizmem:
- Liczymy na to, że zwiększymy stan posiadania lewicy w elbląskiej Radzie Miejskiej [w chwili obecnej to trzech radnych SLD – przyp. red.] – mówi Robert Koliński.
Kandydaci lewicowego komitetu w swojej kampanii zamierzają poruszyć szereg problemów trapiących elblążan. Na szczegółowe rozwiązania, jak twierdzą, przyjdzie jeszcze czas.
- Prowadzimy „pracę u podstaw”. W tej chwili zbieramy podpisy pod obywatelskim projektem ustawy ograniczającej tydzień pracy do 35 godzin – mówił Bartosz Grucela, kandydat Partii Razem do sejmiku wojewódzkiego.
„Jakby obok” ogólnopolskiej akcji, która potrwa do 28 lipca, Robert Koliński zbiera podpisy pod projektem budowy miejskiego basenu na Dolince.
- Chcemy przedstawić prezydentowi i Radzie Miejskiej podpisy mieszkańców Elbląga, którzy w przytłaczającej większości opowiadają się za bardziej ekologicznym, społecznie użytecznym i tańszym rozwiązaniem w sprawie elbląskiego basenu – mówił działacz Partii Razem.
Sebastian Malicki