Piwo w ręku. Za publiczne (dla szpanu na ulicy w autobusie) picie piwa powinni karać jak za przestępstwo a nie wykroczenie. To pewno Janusz z wiocha. pl
W normalnym kraj każdy może sobie pić piwo czy wino gdzie mu się podoba, jeśli nie śmieci i nie niszczy. Reprezentujesz jakieś komunistyczne poglądy. Na Zachodzie można sobie pić piwo czy wino np. z dziewczyną czy chłopakiem w jakimś romantycznym miesjcu na łonie natury, co cię obchodzi jak ktoś sobie kulturalnie wypije i wyrzuci butelkę do kosza, albo odda w sklepie. Karać powinni tylko tych, co niszczą i śmiecą.