@ase - Zdarzenie ponoć było w lipcu a mamy teraz wrzesień - szybkość reakcji jak błyskawica. Czyż nie od tego jest Policja? Piszesz o świadku, ale z drugiej strony chyba nic dziwnego, że ludzie pomagając czasami mają wrażenie, że są winowajcami patrząc jak niekiedy policjanci obchodzą się z ludźmi "pomagającymi".